Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Grembosiowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Grembosiowo

grembosia 22:29, 17 wrz 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
AniaK napisał(a)
No kochana zaszalałaś, to z wrażenia ta wysypka przy przeszukiwaniu skrzynek. A tak na poważnie, to ja nic na twarzy nie miałam tylko ręce okropnie brudne. Może jakaś alergia na czosnki.

Bardzo dobry pomysł z tymi krokusami, potem żurawki zakryją liśćmi pozostałości po krokusach. A gdzie dasz czosnki?

Ja mam sadzarkę gardeny, wygodna i taka porządna, ale przy takiej ilości cebul, to ręce będą bolały, Marzenka radziła żeby szersze dołki wykopać na taką głębokość jak cebule potrzebują, poukładać cebule w odpowiednich odstępach i zasypać. Ja tak będę w tym roku robić, bo sadzarką to robisz mały otwór.


Aniu, to nie żarty, dalej swędzi paskudnie.

Chyba będzie fajnie z krokusami w tym miejscu, dobrze wymyśliłam, no nie.

Czosnki chcę dać też na "nerkach", tam jeszcze dosadzę, jak wiesz, lawendę z donic i Hakonechloa macra, może jeszcze jakieś trawki, a wśród nich właśnie czosnki. Wiosną najbardziej zależy mi na ukwieceniu frontu.

Główkowe, później kwitnące, posadzę "na tyłach".

Mówisz, żeby z sadzarką dać sobie spokój, no nie wiem, nie mam doświadczenia w tym temacie. Ale każde cebule na różnej głębokości i tak z miarką biegać...
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
grembosia 22:38, 17 wrz 2013


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
kasiek napisał(a)
Rany - nadrobiłam obrazki - ależ pięknie u Ciebie! Taras - Francja elegancja - bardzo klimatycznie, pergole fantastyczne - pogratuluj M, a miejsce gdzie będziesz sadzić te 240 (!) krokusów - wow.....
Gust i talent w jednym - pieknie...

Dzięki, Kasiu, czyli miejsce na krokusy dobrze wybrałam, powinno fajnie zagrać. Już się nie mogę wiosny doczekać, pewnie jak wszyscy "cebulowi" .
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
AniaK 22:54, 17 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
To nie dobrze, że ciągle swędzi, to naprawdę może być alergia. Weź może wapno, albo coś na alergie.
To czosnki będą między łukami bukszpanowymi a lawendą? Wtedy tych zasychających liści nie będzie widać tak bardzo. Możesz dać jeszcze tulipany(miedzy czosnkami) które zakwitną IV-V, w tych odcieniach co czosnki, tylko niższe od nich,ok.45-50cm i te czosnki co kwitną w lipcu, wtedy bedziesz miała kolor od lutego do lipca, potem lawenda. A jak jeszcze dodasz między krokusy co jakiś czas cebulę hiacynta, to ta rabata będzie cały czas kwitła.
Marzenka mi to wszystko wyjaśniła, kopiesz dołek na głębokość największej cebuli, czyli jakieś 15-20cm i rozkładasz czosnki przysypujesz to wszystko ziemią żeby była głębokość następnych cebul mniejszych np. tulipanów, czy mniejszych czosnków i rozkładasz pozostałe i zasypujesz, koniec. Ale każdy lubi inaczej, więc wybierz sobie jak Tobie będzie najlepiej. Ja mam taki pas 50x150cm i chyba takim sposobem będzie mi lepiej niż tyle dołków robić.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Zielona 23:31, 17 wrz 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Wiesz, Grembosiu, wszystko mi się u Ciebie podoba
I nawet ogrodzenie w podobnym klimacie mamy

Ty uraczyłaś mnie komplementami, chociaż tak niewiele pokazałam /bo niewiele mam.../, ale to, co jest w Grembosiowie jest bardzo w moim klimacie. Dlatego zaglądam, zachwycam się i marzę. Zaplanuję ogród tak, żeby był po prostu...mój...! Trzymaj kciuki!
23:31, 17 wrz 2013
grembosia napisał(a)


Czosnki chcę dać też na "nerkach", tam jeszcze dosadzę, jak wiesz, lawendę z donic i Hakonechloa macra, może jeszcze jakieś trawki, a wśród nich właśnie czosnki. Wiosną najbardziej zależy mi na ukwieceniu frontu.

Główkowe, później kwitnące, posadzę "na tyłach".

Mówisz, żeby z sadzarką dać sobie spokój, no nie wiem, nie mam doświadczenia w tym temacie. Ale każde cebule na różnej głębokości i tak z miarką biegać...

Grembosiu a te 400 cebul nie będziesz sadzić przecież w jeden dzień.Wiadomo cebule kwiatowe sadzi się w różnym czasie.Najpóźniej czosnki.Ja w tamtym tygodniu posadziłam 60 cebul tulipanowych w jedną godzinę.Najpierw ułożyłam je na rabacie a potem leciałam z sadzarką.Jedna cebula jedna minuta (no parę sekund z minuty zostało na rozprostowanie kręgosłupa i następna,następna,nie obejrzałam się i posadzone )
Gabriela 23:42, 17 wrz 2013


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Czosnek główkowaty będziesz sadzić, też mam zamiar kupić dużo, bardzo mi się spodobał w Anglii.
Czosnki i narcyzy są dobre, bo nic ich nie chce zjadać>
A co do swędzenia, to ja się tak załatwiłam kiedyś cebulami hiacyntów. Czytałam że mogą uczulać. Na szczęście szybko przeszło, czego i Tobie życzę.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
popcorn 08:15, 18 wrz 2013


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Zdrówka! Oby nie padało, to się cebule posadzi pozdrawiam!!
____________________
Mój nowy ogródek
09:55, 18 wrz 2013
No to sadzarki,szpadle,łopatki w dłoń...słońce świeci,pogoda fajna
AniaK 14:56, 18 wrz 2013


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
No niestety u nas leje i tak do wieczora ma być, ale jutro do 14stej ma nie padać.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
kasiek 19:56, 18 wrz 2013


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Przynajmniej ziemia jest jak masło i łatwo będzie wkopywać cebulki
Miejsce piekne - ja też nie moge się doczekać wiosny u Ciebie!
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies