Ale Ty masz tych ozdób co chwilę czymś fajnym zaskakujesz trawy mogłyby fajnie wyglądać, jak pisze Justyna, do tego może trochę jakiegoś koloru, np. jeżówki albo kosmosy coś zwiewnego
Nie dam rady bo już nie mieszkam w Grudziądzu nawet w internecie nie ma zdjęcia- jest tylko zdjęcie w trakcie powstawania ronda i widać na nim łódkę jak będę to zrobię
Pozwolę sobie wstawić taką inspirację, podpatrzyłam przed laty na wystawie. Tutaj jest obrzeże z drewnianych kołków ale kształt łódki jak u ciebie. Jest prawie wszystko co wymieniały dziewczyny .
Jola bardzo dziękuję--fajne nooo.
Te kołki świetne--jutro pokażę swojemu stolarzowi,poproszę żeby mi takie przygotował i wykorzystam w innej części ogrodu.
W tym roku swoją łódeczkę obsadzę jak proponujecie--chyba.
...no mam Basiu tych szpargałów trochę--to już chyba nie jest hobby a uzależnienie--tylko nigdy nie wystawiam wszystkiego na raz ,często zmieniam dekoracje w ogrodzie a i ogrod nie mały to jest gdzie pchać.
Jeżeli łódka szczelna albo dałoby się ją uszczelnić to może wypełnić ją wodą i na powierzchni puścić pływające rośliny wodne? Ale musiałyby pokryć znaczną część powierzchni żeby woda nie zzieleniała. Nie wiem jaka ona głęboka, bo są lilie wodne które rosną na niewielkiej głębokości do 60 cm.
A ja czekam cały rok, do lata na Dni Chojnic, wtedy na deptaku rozstawiają się różni sprzedawcy, niektórzy ze starociami .. jak Ty masz dobrze z tą giełdą, mi czasami udaje się coś wyszperać w takim jednym lumpieksie, mają tam też jakieś donice i takie tam różne ale niedużo tego, ostatnio znalazłam tam taką drewnianą donicę, paterę, będzie na rojniki