Irenko, widziałam Twoje bukszpany. Ale chore, ten rok niestety sprzyja im. U mnie mączniak miały rozchodniki duże. Koleżanka jak przyszła to też nie mogła uwierzyć ,że one mogą go mieć.
Irenko, trawy masz obłędne Czy rozplenica firewoks zimuje??? Ja myślałam, że nie i...nie kupiłam Bukszpany też mi chorują, tylko nieco wolniej łapią chorobę, ale jednak...Już nie mam siły i ochoty ich kropić - będzie co będzie... Pozdrawiam
Witaj Irenko.
Z przyjemnością przemknęłam przez Twój wątek. Piękne trawy naprawdę wprawiają w zachwyt. Ogromna szkoda tych bukszpanów. U mnie na szczęście bukszpany zdrowe. Po deszczach mączniak zaatakował mi jagodę goi i magnolie. Więc widać, że wszędzie choroby atakują co innego. Życzę powodzenia w uzdrawianiu bukszpanów.
Pozdrawiam.
Wszystko obejrzałam Bukszpany szok. W dwa dni? Marcinki w tym kolorze fuksjowym niesamowite Trawy bossskie Boziu jak ja chcę Cię zobaczyć i ten Twój uśmiech
Buziaki
Trawy piękne i te szczotki. U mnie dziś zauważyłem że nagle zaczęły żółknąć igły na sosence. Jutro oprysk. Irenko mam podejrzenie ale tylko podejrzenie. Kilka lat temu mówiło się o kwaśnych deszczach znad Czech i Słowacji. Całkiem możliwe że sprawa wróciła. Wiatr teraz przecież od Południa jest.
Wstawiłaś to foto 2 razy, a ja jeszcze je zacytuję, bo warto Cudnie jest Takie wooow na maksa I Nawet Dżaga z pieskiem wylądowała na drugim miejscu jako rzecz warta zacytowania
A tym deszczem to mnie zastanawiasz.. u mnie po deszczu... zżółkły wszystkie rh. ale nie wpadłam w panikę, bo tylko stare liście, ale było to nagle.. dosłownie w ciągu 2 dni pożółkły... buksiki odpukać trzymaja sie ...
I melduję, że aby się zobaczyć z Tobą przegonię te 465 km.. mam ekipę.. jadę ... aby teraz nic nieprzewidzianego sie nie wydarzyło... wiesz jak to u mnie jest.
rozplenice cudowne !
ale zupełnie nie rozumiem, co sie stało z bukszpanami...
u mnie czasem ktorys z psów trochę'podleje' i liście brązowieją, ale co u Ciebie sie stało z nimi w takiej ilości ?