No i doczekałam się ufff, goście nie rozdeptali pięknie tulipkowo u Ciebie, ale hiacyntów też dużo
u Ciebie prawie jak w Holandii, teraz po inspiracjach jak zaszalejesz jesienią to będziemy jęczeć z zachwytu ! I jeszcze te ławeczki i drzewa, dojrzale i tajemniczo

Ewa, dzięki chyba musicie wpaść, póki kwitną, na żywo obejrzeć, zapraszam

Irenko, piękne zdjęcia
chciałoby się te łany tulipanów mieć całe lato
jakie niezmiernie energetyczne te pomarańczowe

a podoba mi się niezmiernia brunera z irysami w fazie kwitnienia

tutaj gdzie trochę trawy i ziemia będzie układana dróżka z kamieni i kończyć będzie się 2 schodkami

Urszulla napisał(a)

Irenko, piękne zdjęcia
chciałoby się te łany tulipanów mieć całe lato
jakie niezmiernie energetyczne te pomarańczowe

a podoba mi się niezmiernia brunera z irysami w fazie kwitnienia

one wszystkie są energetyczne, szkoda, że nie cały rok..brunera jest w niebieskich kwiatach a iryski tam białe, fajnie to wygląda, oby szybciej irysy zakwitły
teraz ciągle coś kwitnie
teraz biegam po waszych ogrodach

Pomarańczowe też moje faworyty
Ależ dałaś po oczach.. oj jak mi sie fajnie zrobiło..... taaaa szkoda, że nie cały rok tak jest...
Pomysł z deską na murku rewelacyjny

A ja darłam tę "pokrzywe" co ci dałam...... wyciepię cała... o ile mi się uda... to zarasta mi wszytko..... może i fajnie wygląda jak kwitnie, ale zajmuje mi pół ogrodu i rozłazi się nieziemsko....... cała idzie do wyrzucenia.... rok temu ograniczyłam, a w tym mam po kilak metrów dalej...... tak sie bawić nie będę....

Piszę Ci to byś się zastanowiła czy też jej nie wyrzucić puki jest to możliwe... zadarnia pięknie... tylko dlaczego zadarnia wszytko?????

Kurcze pomyliłem watki, przepraszam.
Witaj Irenko, przeglądaj proszę portrety moich irysów i wysyłaj mi na pw z którego postu. Po kwitnieniu będziem kopać
Pozdrawiam

o kurcze! to mus mi ja pilnować, bo mi zarośnie tam wszystko!!
naparstnice niech się rozrastają, przetaczniki też, bo mam tam dużo, ale już z wilczomleczem od Ani antre muszę uważać, rozłazi się gdzie chce...podobnie z orlikami i ostróżkami, są w wielu miejscach, muszę je grupować, bo misz masz będzie, chociaż i tak jest, konsekwencja ciut ucieka
fajnie będzie siedzieć tam wiosną i wąchac hiacynty, policzyłam, chyba potzezba mi 1000 sztuk i 1000 białych szafirków, ale mam pomocnika do sadzenia, więc będzie ok

Mariusz napisał(a)

Kurcze pomyliłem watki, przepraszam.
Witaj Irenko, przeglądaj proszę portrety moich irysów i wysyłaj mi na pw z którego postu. Po kwitnieniu będziem kopać
Pozdrawiam

Nie pomyliłeś ale ja cię nie rozpoznałam, nowy avatar!
czyli biorę się do dzieła wieczorkiem i podam ale obiecuję nie ogołocić cię z twoich zasobów aż za bardzo