Aniu_g - młoda jesteś, tylko wyedukowana historycznie
Beta - Bonica fajnie wygląda, tylko pojęcia nie mam dlaczego czwarta jest z większym odstępem i mi burzy harmonię... zmałpowałam od Ewy z pięknego różanego ogrodu...

I mi też sie podoba... tylko bukszpany w przyszłym roku przesunę do przodu, bo jest im za ciasno.... rabat tradycyjnie robiona była na szybko
Anita (art) - ja też się wyłamałam i syna nazwalam Maciej, chociaż nikt takiego imienia wtedy nie dawał..

Jestem zwolennikiem imion, które można zapamiętać.. i od razu wiadomo, że to imię, a nie przezwisko....
Agata - możesz sie dołączyć.... ale czekamy co Danusia i czy jej pasuje termin, bo to środek dnia i środek tygodnia, a Danusia pracuje.. ..... ale jakby co, to posiedzimy i u mnie

A Danusia będzie pretekstem do spotkania na inny raz
Basiu - odpisałam u Ciebie.. tylko fioletowe

A ja mam Tobie uzbierać białe

Zakochałam sie w kleome.... chyba nawet dalii sie pozbędę na ich miejsce

Gaura śliczna, ale piszą, że może wymarznąć, albo wygnić... chyba puki małą przekopię ją na podwyższona rabatę.. ale rabata jeszcze nie zrobiona....

Coś czuję, że zaryzykuję jak z nią jest

Jak padnie kupię następną
Abiko - klina mi zabiłaś.. jutro muszę sprawdzić czy bonice pachna... bo mam wrażenie, że jakoś nie specjalnie.. drugi rząd (czyli inne różowe) wąchałam .. oj tam.. bez wąchania.. to pachną mocno.. A bonice nie wiem...

Szkoda, że nie było czasu posiedzieć dłużej na spotkaniu u ALinki... ale jakby co to zapraszam zawsze do Rzeszowa

Z całą ferajną
Magda - dobrze myślałaś.... bo ten wypustek to też pomidor... jeszcze trochę i będziemy bawić sie w "pomidora".. to u mnie , a u Sylwii w "szczękę 55"

Imię Feliks może mieć tylko Dzierżyński... i orzeszki.... z powodu skojarzeń .. ja wetuję.
Madżen - zmykaj, zmykaj.. ja tam miejsce na jutro u Ciebie zarezerwowałam..... zaglądam co chwila, czy sie jakaś nie wepchała...
Mireczko - kochana jesteś .... . mówię już dość forum, za dużo czasu zajmuje.. i po takim wpisie... znów piszę jak nakręcona...
Marzena - kompletnie bezproblemowe.. tylko kolce maja

I atakują mojego M jak zasuwa z kosiarką... na wszystkie zresztą róże sie skarży
Sebek -
kachat - Ania, Asia???? Już mi sie wszytko kićka.... w takim razie jutro czekam na fotki

Bo trzeba udokumentować ten fakt..