I kępusia...

pięknie kwitnąco u ciebie hi hi hi

Aniu wcale się nie dziwie Twojemu psiakowi , że nie mógł nadążyć za takim żywiołem
Ja też nie mogłam , a jeszcze wzrok i słuch mam dobry

Trawka śliczna od Ciebie , wykorzystana przy tarasie.
Pozdrawiam w niedzielny poranek

Aniu uważaj na te osy bo to były szerszenie

Beata - Tak mi się wydawało, że to nic dobrego.. widać po minie tego jegomościa z prawej... na kreskówkach widziałam

Magda - cieszę sie, że sie przydała.. zapraszam do mnie częściej 10 i 12 mamy małe spotkanka

Kondzio - jak widzisz na Wasz przyjazd próbuje zwerbować ekipę powitalną..

A teraz co nababrałam wczoraj wieczorkiem.. i już nie przyjmuje słów krytyki, przesadzać nie będę, zmieniać nie będę... mi może być... a jak sie komuś nie podoba to trudno... niech u siebie zrobi inaczej Wszystkie sugestie z wyjątkiem przesadzania mile widziane Ale przekopywać już nie będę .. mogę dołożyć trafkę jakąś czy cóś.. ale kulki tak zostają
Trawkę posiałam, mam dość rycia w tym miejscu 15 (chyba) kulek siedzi w ziemi...
Fotki słabe bo to wystawa wschodnia i od rana świeci ostre słońce.....

Latarenka sie ochlapała błotem... udawać że tego nie widać..

Tu też trawka posiana Za miesiąc będzie już zielono Od razu rabata nabierze urody.. a za rok... będzie dżungla....

I poranne migawki niedzielne.. życząc miłego dnia

Hosty... niedługo skończą ozdabiać.. daje im ich 5 minut..



Wrzosy w cieniu.. tylko u mnie takie kuriozum

Liriope jedno jeszcze kwitnie.. bardzo długo...


Róże w cieniu.. może lepiej będzie widać ich urodę..


I dosiewki na trawniku.. ślady bytności psa i moje wydzieranie wstrętnej trawy o szerokich liściach.... chyba już gorej niż pies masakruje ten trawnik.. ale ta kostrzewa mnie doprowadza do szewskiej pasji.. co idę to kępy wydzieram, a potem ma dziury w trawniku M za głowę sie łapie jak widzi , że ciągle wydzieram dziury... albo go wypielę, albo go wypalę..

Witaj Aniu niedzielnie
Rabata twoja mi się podba kanciki równiótko przycięte,ale to tobie ma się podobać
Tylko my ogrodnicy tak mamy niby jest dobrze ,ale jeszcze by coś zmienić....
Dzięki że zajrzałaś do mnie jak myślisz czy koło hortensji zasadzić jakies trawki bo tak pusto.
Jutro chce przesadzic ogrodową pięknie kwitnie czy się nie zmarnuje ,czy może poczekac do wiosny?

boguslawa_madejska napisał(a)

Witaj Aniu niedzielnie
Rabata twoja mi się podba kanciki równiótko przycięte,ale to tobie ma się podobać
Tylko my ogrodnicy tak mamy niby jest dobrze ,ale jeszcze by coś zmienić....
Dzięki że zajrzałaś do mnie jak myślisz czy koło hortensji zasadzić jakies trawki bo tak pusto.
Jutro chce przesadzic ogrodową pięknie kwitnie czy się nie zmarnuje ,czy może poczekac do wiosny?

Bogusia ja bym ogrodowe przesadziła wiosną, a przynajmniej poczekała do jesieni... aż zacznie liście gubić.. mam też kilka do oddania.. i czekam na październik.. teraz boję sie ich ruszać.

Blisko horti nie sadź traw, bo trawy lubią słońce, a ona za rok już Ci się rozrośnie... w marcu/kwietniu ją przytniesz... a potem sie rozkrzaczy Nie poznasz krzewu. Tak, że pół metra w koło.. traw bym nie dawała. Ale możesz posadzić coś płożącego.. u Vivy widziałam runianką podsadzone hortensje, ja mam jedną podsadzoną dąbrówką.. Możesz posadzić jakieś cebulowe typu krokusy lub szafirki. Szafirki kwitną później, wiec na działce lepiej szafirki niż krokusy.. więcej wtedy jesteś na działce. Wykopywać tego nei trzeba.. a hortka potem zasłoni liście szafirków Ale to takie moje przemyślenia