Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 21:43, 18 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kasiu , kwitnące tulipany też przesadzałam... ale takich rozbudzonych szafirków jeszcze nie... ale właśnie o takie info mi chodziło.. czy jak przy przesadzaniu zniszczę liście (a zniszczę na 100%) to czy zakwitną za rok....... No... to w takim razie mogę zroibc ponowny porządek na rabacie cebulowej... kurde w czerwcu ja całą przekopywałam i jak Kopciuszek 2 wiadra cebulek szafirków, krokusów i innych drobnocebulowych wydłubałam... i posadziłam na nowo.. cześć wnerwiona wyrzuciłam.... albo gdzieś sie poniewierają w kotłowni.. to będzie tylko wiadro.... tych maciupinek.... ale dam radę.....

Uciekam sprzątać kuchnię po 3 dniowej akcji pomidorr......................
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 21:47, 18 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Konstancja30 napisał(a)
Anek ... do lekcji muszem się ciofać ... ciofac ... ale zobacz

http://www.pinterest.com/pin/516717757217736161/

nomalnie Twoje solniczki jak nic ...


Tylko dlaczego moje solniczki wylądowały na cmentarnym bukiecie??? Jakoś takie mam skojarzenie .....

Jak taras??? ... bo się niecierpliwię..... no tak deszcz..... paskuda jedna.......
oj idę zmywać czerwone ślady mordu ze wszystkiego... dlaczego jak cos sie robi w kuchni to zaraz sie robi bałagan.... i dlatego Królowa nie gotuje ...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Konstancja30 21:59, 18 wrz 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
asc napisał(a)


Tylko dlaczego moje solniczki wylądowały na cmentarnym bukiecie??? Jakoś takie mam skojarzenie .....

Jak taras??? ... bo się niecierpliwię..... no tak deszcz..... paskuda jedna.......
oj idę zmywać czerwone ślady mordu ze wszystkiego... dlaczego jak cos sie robi w kuchni to zaraz sie robi bałagan.... i dlatego Królowa nie gotuje ...


noszzzzzzzzzzzz ... wymyśliłaś ... mi się nie kojarzy ... a nawet jeżeli to został miesiąc i ciut ... będzie jak znalazł
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Margarete 22:04, 18 wrz 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Aniu jeszcze raz wielkie dzieki, lekcja odrobiona, zapamietana, będzie wykonanee jak trzeba ( tak mysle - sie okaże wiosną ) ...... a lekcja była potrzebna jak widac nie tylko mnie ale i innym..

Co do rozmaitości cebulowych to jak tak jak i ty mimoże chciałabym wszystko i szafirki, i tulipany, i czosnki, i narcyze ...... i tak właśnie kupowałam cebule, a mam zamiar je m. in. sadzic na nowej rabacie obok Bogdziowych i Popcarolowych liliowców czyli zgodnia z tym co pisałaś wcześniej.
A i jeszcze dodam że gdy wracałyśmy z Kutna z różanego świeta to oczywiście wracałysmy przez Stryków do Łodzi a jak przez Stryków to obok centrum ogrodniczego (najwiekszego w okolicy) wiesz tego na literkę T. I tam głodne roslin i zakupów ( przypomnę że wracałysmy z jarmarku różanego z pełnym bagażnikiem mojego dużego auta) rzuciłyśmy sie spragnione na kolejne rosliny..........i kupiłysmy sobie oprócz innych roslin również obie z Bohgdzią takie cebulki tych małych wiosennych irysków, które ty masz - były w dwóch kolorach niebieskim i żóltym - więc i te cebulki też bede sadzic.

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
makkasia 22:08, 18 wrz 2013


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
asc napisał(a)
Kasiu , kwitnące tulipany też przesadzałam... ale takich rozbudzonych szafirków jeszcze nie... ale właśnie o takie info mi chodziło.. czy jak przy przesadzaniu zniszczę liście (a zniszczę na 100%) to czy zakwitną za rok....... No... to w takim razie mogę zroibc ponowny porządek na rabacie cebulowej... kurde w czerwcu ja całą przekopywałam i jak Kopciuszek 2 wiadra cebulek szafirków, krokusów i innych drobnocebulowych wydłubałam... i posadziłam na nowo.. cześć wnerwiona wyrzuciłam.... albo gdzieś sie poniewierają w kotłowni.. to będzie tylko wiadro.... tych maciupinek.... ale dam radę.....

Uciekam sprzątać kuchnię po 3 dniowej akcji pomidorr......................

Na pewno zakwitną
Aniu czy ty czasami odpoczywasz?
____________________
Makowo na Kociewiu + wizytówka-Makowo na Kociewiu
Konstancja30 22:08, 18 wrz 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Małgośka ))) ... no omal jabłko mnie nie załatwiło ... jak o tym bagażniku i głodzie przeczytałam )))) ... jesteście niemożliwe
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
agata19762 22:10, 18 wrz 2013


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
i ja poczytałam o sadzeniu cebulek ...
super sprawa.....

Aniu w moich stronach cebulek tony....
mało nas na ogrodowisku...
czosnki fioletowe i inne soooom !!!!

przyjeżdżaj z pustym bagażnikiem
____________________
Agata **** Moje ukochane miejsce na ziemi **** Czas na zmiany.... **** Wizytówka - Moje ukochane miejsce na ziemi
Mala_Mi 23:19, 18 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
agata19762 napisał(a)
i ja poczytałam o sadzeniu cebulek ...
super sprawa.....

Aniu w moich stronach cebulek tony....
mało nas na ogrodowisku...
czosnki fioletowe i inne soooom !!!!

przyjeżdżaj z pustym bagażnikiem

Fioletowych dużych w Rz nie ma... dzwoniłam do mamy by napadła jej B. ale też nie ma dużych fioletowych... muss sie wyprowadzić

Reszcie macham.. i lecę pomachać mopem... góra kuchni już wygląda jak należy.... i odpoczywać, bo czasami odpoczywam
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:24, 18 wrz 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Margarete napisał(a)
- były w dwóch kolorach niebieskim i żóltym - więc i te cebulki też bede sadzic.



żółte kapryśne u mnie, ale ciemnoniebieskie bezproblemowe... ja sypie korę na nie ... i może dlatego zimują???? I rosną jak gupie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kasiek 23:25, 18 wrz 2013


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
asc napisał(a)

Kasiek są rośliny co nas lubią i takie co nas nie lubią....
Jedne powinne rosnąć bo maja książkowo, a drugie .. nie powinny a rosną.. taka jest złożona natura świata roślin...
Najlepszym przykładem jest u mnie pustynnik... posadzony książkowo i zabezpieczany na zimę nie kwitł.. machnęłam na niego ręką i zero zabezpieczenia... i co zrobił.. zakwitł.. i tak kwitnie co roku.
Miałam żółtą delospermę.. posadziłam idiotycznie i zawsze na przedwiośniu i wiosną stała w wodzie.. kwiatki kwitły pod wodą!!!!! naprawdę, a to lubi sucho... żal mi było i po 2 latach przesadziłam... tam gdzie jest książkowo.. i po zimie zdechło!
Yuki powinne rosną z ziemi zasadowej.. u mnie najładniejsze są w ziemi kwaśnej.
I takich przykładów dziwactw mogę przytoczyć dużo..

Czarne korony rosła z drenażem, pod ukosem... i przez 2 lata nie doczekałam się kwiatów tylko zielone łodygi.. może ziemia ciut za kwaśna, ale w zeszłym roku posadziłam już w normalna ziemię, z drenażem i pod skosem.... i też jedno wielkie g.

A mam żółtą , posadzona w glinie, bez drenażu i ukosu... pierwsze moje cebulowe... sadzone byle jak i byle gdzie.. i kwitnie co roku...
Wiem Aniu,u mnie tego dowodem jest Rubens,rosnie pieknie i bezproblemowo,na ziemi na ktorej nie powinien rosnac,w wodzie w ktorej nie powinien stac,itp...Czesto odnosze wrazenie ze to wlasnie my,najbardziej przeszkadzamy naturze w jej rozwoju Piszesz o perskich ?one lubia jeszcze cos innego...i badz tu czlowieku madry





____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies