Fiu fiu ale jerzówki. Cudowne kolorki. Pozdrawiam

Mnie się podobają wszystkie jeżówki, są niewymagające a długie kwitnienie zdecydowanie sprawia, że nie może ich zabraknąć na żadnej bylinówce piękne masz Aniu kolory zabaczymy co przetrwa u mnie przez zimę

jeżówki piękne poznałam je dopiero na tym forum i na wiosnę muszę nadrobić zaległości bo wstyd nie mieć podstawowych roślin

Wow ale żwir dodał uroku frontowej rabacie - genialnie połączone są teraz te dwie na przodzie - sciezka tez cudna - pogratuluj synowi

ślicznie masz Aniu !!!!!!

ten przedogródek jest iście ogrodowiskowy

Ela, Aga, Ciocia - jeżówek mam dużo więcej niż na tych 4 fotach Tak jak pisze Aga, nie może ich braknąć na żadnej rabacie Ilość rodzajów pozwala dopasować je do każdego ogrodu

Kasiek - ścieżka już tam była, teraz tylko ją poszerzyłam i wyokrągliłam ... , dziś S walczył z drugą stroną, ale deszcz przeszkadzał Jutro jak nie będzie pasało to kończymy drugą stronę ... bo ja jestem od fugowania

Ja wiem że była ale o nieco innym kształcie, teraz jest pieknie zaokraglona. A fugowanie to sztuka - podziwiam zapał

agata19762 napisał(a)

ślicznie masz Aniu !!!!!!

ten przedogródek jest iście ogrodowiskowy

Agata.. o tym samy dziś myślałam, że po 2 latach na forum i ja dorobiłam sie typowo ogrodowiskowej rabaty Złamałam się Ale dzięki forum powstało więcej rabat... bo niby wcześniej też miałam coś robić, ale nie wiedziałam co... na pewno wprowadziłam do ogrodu pod wpływem forum więcej różaneczników i azalii... posadziłam róże (miałam kilka, ale nie byłam ich fanem), zrobiłam kałużę i ciurkadło z kamieni, kupiłam serby i kurczaka na pniu, lotos i wiele innych roślin. Zaczęłam porządkować niektóre moje głupie pomysły.. Może nie naśladowałam, ale czytałam i oglądałam co mi sie podoba...
Bo niestety żurawki, trawki, hortensje, skarpetki z host, czosnki i tulipany miałam już w epoce przed i to bez żadnych inspiracji internetem..... kupowałam w sklepie i sadziłam..

O i bukszpany miałam, ale nie cięłam i były to rośliny które posadziłam i mi sie nie podobały.... a teraz dorobiłam sie duuuużo bukszpanów, żywopłotków i takich tam kuleczek Tak, choroba na bukszpany to też pod wpływem forum..

Tak sobie myję te okna i rozmyślam..... co dało mi forum oprócz wielu wspaniałych znajomych i przyjaciół.... ogród sie zmienia.. Forum to taki motor napędowy.. co prawda i bez tego działałam, ale teraz chyba jednak mam dodatkową mobilizację.......

I forum dało mi to, że nie boję sie przyciąć drzewów i krzewów, że mam bonzaje dla ubogich... że bez żalu żegnam się z niektórymi roślinami...

No i od Ciebie mi rośnie oleander i pelaśki... które spróbuję przetrzymać... normalnie bym wyciepała..

I tyle wymyśliłam

Jestem na bieżąco . Pozdrawiam.

Ja tez bym długa listę miała na temat co dla mnie zrobiło forum
Pozdrawiam Aniu