Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

malgorzata_s... 20:42, 07 lis 2013


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Ło matko 2,5 m. Moje jeszcze nie zakwitły wcale. Buziole.
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
KasiaWB 21:09, 07 lis 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
byłam ciut nadrobiłam zmianą w przedogródku się zachwyciłam duuuża zmiana i na lepsze
traw jeszcze nie wiązałam, bo nie było kiedy, ale mus to zrobić trytomy śliczne a z jukami mi nie po drodze, ale gdy kwitną wyglądają ślicznie mają je moi Rodzice na działce, to tam mogę się zachwycać
Ściskam Aniu!
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
monteverde 21:20, 07 lis 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
asc napisał(a)
Pytanie do Ani MOnte.... czy to róża róża Rose de Resht? Miały być Tuskany, ale nie było i dostałyśmy coś innego.. i nie pamiętam co .. tak mi sie po głowie kołacze i pasuje do obrazka..

Tuscany to napewno nie jest ona ma kolor fioletowo czerwony bardzo ciemny, 'Rose de Rescht' też jest ciemniejsza, a kiedy zakwita? w maju? mnie ona bardziej podchodzi na Reine des Violettes, obie są bardzo pachnące tylko ta druga jaśniejsza podaje linki http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Rosa%20\'Rose%20de%20Rescht\'&lang=1 http://www.rosarium.com.pl/k/?id=86&-Reine-des-Violettes--(Millet,-1860)
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
eliza3 21:24, 07 lis 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Ja w sprawie juk o które mnie pytałaś Aniu.
Juk na zimę nie wiążę i nigdy nie wiązałam, śnieg nigdy nie zalega między liśćmi, bo topi się sukcesywnie,jak słonko przygrzeje, bo mam je na słonecznym stanowisku.
Juki lubią miejsca raczej suche i słoneczne i nie jest im potrzebne specjalne nawożenie.
Stare rozety z przekwitłym kwiatostanem staram się usuwać zaraz po kwitnieniu, ale nie zawsze to się udaje, bo rozeta mocno się trzyma i nie chcę uszkodzić rośliny.
Wycinam wtedy przekwitły kwiatostan jak najniżej i tak pozostawiam, a w następnym sezonie usuwam tylko wtedy gdy szpeci i obumiera.
Kwiatostany trzeba wycinać jak najszybciej, bo gdy pędy zdrewnieją to jest to bardzo trudne.
Moja odmiana jest też wysoka kwiatostany mają powyżej 1,8 metra.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Konstancja30 21:35, 07 lis 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)
Nigdy nie wiązałam juk i były piękne. Juka aby nie gniła musi rosnąć w suchym miejscu.... Wiązana czy nie w gliniastym i podmokłym podłożu zgnije.... Czy można stwerdzić że preferuje stanowiska jak skalniaki?



moim zdaniem można i tę daleko jak na żółtodzioba posuniętą tezą opieram na praktyce nomalnie ... ale jazda ... skarbnicą wiedzy w zielonych meandrach sztuki to ja nie jestem (ale to się zmienia ) ... moja juka rosła na skalniaku i to w miejscu mało zasobnym w glebę ... suchym ... trzeciego roku swego istnienia od sadzonki wielkości palca począwszy ... zakwitła jak goopia i jeszcze powiła 3 rozetki ... które to siedzą w doniczkach aktualnie - bo skalniak to było zbocze dawnego tarasu i nastąpiła eksmisja ... nie mam pojęcia co z nimi począć bo tak szczerze to juk nie lubię ...

edytowałam bo ... zapomniałam ... nigdy przy tej mojej juce nic nie robiłam ... nawet nie bardzo wiedziałam o jej istnieniu a trwała ... kwitła i rozmnażała się ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Bogdzia 21:43, 07 lis 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Jukki pozostawiam nie zawiazane a trytomy wymarzły mi zima 2011/2012 bo nie było ani grama sniegu i juz ich nie posadze. Jutro będę szukac liliowcowej nazwy. Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
leon60 21:45, 07 lis 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Nadrobiłam ufff wiedza o jeżówkach bardzo się przyda
Macham Aniu
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Madzenka 21:48, 07 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Konstancja30 napisał(a)


moim zdaniem można i tę daleko jak na żółtodzioba posuniętą tezą opieram na praktyce nomalnie ... ale jazda ... skarbnicą wiedzy w zielonych meandrach sztuki to ja nie jestem (ale to się zmienia ) ... moja juka rosła na skalniaku i to w miejscu mało zasobnym w glebę ... suchym ... trzeciego roku swego istnienia od sadzonki wielkości palca począwszy ... zakwitła jak goopia i jeszcze powiła 3 rozetki ... które to siedzą w doniczkach aktualnie - bo skalniak to było zbocze dawnego tarasu i nastąpiła eksmisja ... nie mam pojęcia co z nimi począć bo tak szczerze to juk nie lubię ...

edytowałam bo ... zapomniałam ... nigdy przy tej mojej juce nic nie robiłam ... nawet nie bardzo wiedziałam o jej istnieniu a trwała ... kwitła i rozmnażała się ...


I ta teoria do mnie przemawia zapomnieć o juce w odpowidnim miejscu
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Welka 22:21, 07 lis 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Aniu, padam na pyszczek, bo na dobrą sprawę z 30 minut temu odebraliśmy dzieci, wróciliśmy z zebrania itp, ale muszę to napisać: JESTEŚ WIELKA! znaczy ogólnie to drobna kobita, ale z wielkim sercem nieodmawiającym pomocy. Przyczyniłaś się do ocalenie między innymi mojej magnolii, derenia i jakiejś hortensji, bo to planuję posadzić tam gdzie miały iść te kable. Rozmawiałam z sołtysem, który twierdzi, że energetycy/elektrycy teraz już nie czepiają się roślin pod kablami i mogłabym tam sadzić co chcę, ale jak spytałam czy załatwi mi to na piśmie to stwierdził, że na szczęście można było przesunąć słup na drugą stronę i nikomu nie będzie przeszkadzał (w sumie sam słup to mi nie przeszkadzał, tylko kable nade mną, ale już nie wnikałam, bo wkopali naprzeciwko nas). Jeszcze raz dziękuję, ja to w innych dziedzinach mogę się wymądrzać, ale w takich sprawach to nie mam najmniejszego pojęcia gdzie się udać.


Nadrabiać dziś nie dam rady, ale odnośnie juk - moja rośnie w najbardziej gliniastej glinie jaka może być, zimuje bez zabezpieczenia, kwitnie bez problemu.

Buziaki!!!
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Rench 22:53, 07 lis 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Aniu, moja trytoma drugi raz zakwitła Jeden kwiatek,ale jest
Chyba dlatego,że psioczyłam na nią strasznie
Moje juki kwitły jak im się chciało,jedne już na jednorocznych sadzoneczkach od razu po przesadzeniu,inne dorosłe miały 2 metrowe kwiatostany, a wszystkie od jednej matki.
Na to nie ma chyba reguły.
Pozdrawiam
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies