Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Bogdzia 22:28, 06 lis 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dobrej nocy przyszłam życzyc i miłego dnia jutro. Idę spac albo na tv.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 22:31, 06 lis 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Nigdy juk nie wiązałam i też mam taki ogród, co to sobie musi sam poradzić. No, wrzosowisko przez pierwsze zimy nakrywałam stroiszem, a teraz kupiłam sobie stado róż do kopczykowania
Poza tym park narodowy...
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
monteverde 22:33, 06 lis 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Tęż nie wiążę ani juk ani trytom, raz związałam trytomy to zagniły pozdrówka Aniu, ta wiśnia piękna
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
GorAna 22:41, 06 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Aniu, pozdrawiam...wiśnia Kiku....bardzo mi się podoba
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
malgocha1960 22:48, 06 lis 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Aniu,witaj wieczorowo po przerwie.Ja swoje juki też nie wiąże i mają się dobrze.Miłej nocki i kolorowych snów.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
barbara_kraj... 23:02, 06 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
asc napisał(a)
Gosia, Hania i inni zainteresowani.... jeżówki maja międzywęźla.. i robią się one same... tu przykładowa jedna gałązka.. wyłamałam, bo na tle trawnika lepiej widać jak sie rozkrzewiają 4 kwiaty z jednego fragmentu łodygi....


Potwierdzam, czasem nie trzeba uszczykiwać pierwszego kwiatka i się rozgałęziają. Kwiatki na rozgałęzieniach są nieco drobniejsze.

U mnie też lało przez dwa dni. Ciekawe, jak będzie jutro? Nic robić na działce nie mogę
Ale cieszę się, że wreszcie podlało!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Mala_Mi 23:07, 06 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Walczyłam z przetworami.. ostatnie moje papryki.. już w słoikach.. wiec nie zostaje mi nic innego jak życzyć dobrej nocy... z wysnutym wnioskiem, że juk jednak nie wiążemy Jutro juki idą na wolność

Witam...chociaż jak idę spać to powinnam pożegnać, moich gości co rzadko zaglądają.
Danusia - już obrobiłaś się.. może na jaka kawusie sie umówimy Koszyk mam do oddania i blaszkę

Małgosia widzę, że ochłonęła po weselu

Aniu - do Kamiennego okręgu też muszę sie wybrać na wirtualna kawusię

Agnieszka - te kopczykowanie mnie przeraża. Też sobie kupiłam, tylko ja wybierałam takie co to -29 miały zapisane..

Gabrielo
- mego lenia nie przebijesz.... wpadłam w jakiś marazm..

Ewa - Globosum są paupśne to fakt.. ale ja nadal wole takie formy luźne i swobodne.. do charakteru mojego pasują .. ale przedogródek mam elegancki I te mi sie podoba... powoli wiciokrzewa przeżywam, że wykiprowałam.. byle fotek nie ogladać

A to nie wiązana juka Jest idealna


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:08, 06 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
barbara_krajewska napisał(a)

Potwierdzam, czasem nie trzeba uszczykiwać pierwszego kwiatka i się rozgałęziają. Kwiatki na rozgałęzieniach są nieco drobniejsze.

U mnie też lało przez dwa dni. Ciekawe, jak będzie jutro? Nic robić na działce nie mogę
Ale cieszę się, że wreszcie podlało!


W moje grządki nie da się wejść Za mokro i glinie sie topię
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Agawita 23:10, 06 lis 2013


Dołączył: 21 wrz 2013
Posty: 412
Skoro na tapecie jest temat juk to ja też dorzucę swoje trzy grosze ja swoje zawsze związywałam i nigdy nie miały grzyba, śnieg ich nie łamie i przez to szybciej się regenerują na wiosnę, dodatkowo po letnim kwitnieniu wyłamuje całą jukę która kwitła i zostawiam młode odrosty. W ten sposób ją odmładzam a nowe odnogi mają lepsze warunki do wzrostu i wiecej miejsca. Z tej kwitnącej i tak już nic nie będzie A tak na marginesie, usuwanie starej juki można porównać do dzielenia rozplenicy - robota dla upartego pozdrowionka
____________________
Pozdrawiam Aga Czas na ogród
AgnieszkaBK 23:30, 06 lis 2013


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Aniu, to wiązać.... czy nie wiązać ....co robić
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies