Ciągnie mnie do wody jak do magnesu, tak więc jestem gotowy. Potrzebujemy* rośliny podwodne, pływające, strefy przybrzeżnej i grzybienie silnie rosnące, aby zacieniować nieco dno, czasu na aklimatyzację roślin i wyrównanie się procesów biologicznych i oczko hula ... Można pomagać sobie preparatami biologicznymi, osprzętem, rośliny jednak najważniejsze i oczywiście cierpliwość, bo największym wrogiem oczka wodnego, a jednocześnie sprzymierzeńcem glonów jest człowiek.
* potrzebujemy, choć wiemy, że już je mamy, muszą tylko zmienić współrzędne geograficzne.
A ja nie mogę dochować się ładnych ciemierników. Dwa razy mi wymarzły. Tylko cuchnący jaki taki i sam się rozsiewa. Niedawno dwie siewki zauważyłam.
Na pocieszenie rozrastają się sadzonki białych od Ani Mv i Gabrysi, bo skorzystałam z Twojego 'skorupkowego' patentu
Dzięki Aniu za "skorupkowy" patent na ciemierniki, w świetle tego co napisałaś moje wegetują i muszę im wiosną znaleźć miejsce w nowym ogrodzie. Pozdrawiam.
Marsylia to unikat nad unikaty, do tego przęstka, jeden z 5 lotosów, które zakwitły w tym roku w naszym kraju, dla mnie nie jest to kałuża - protestuję, a kilka gatunków roślin (bez rozdrobnienia, a duże grupy jednogatunkowe) o których pisałem w poście poprzednim użyć należy do poprawy stanu wody, jej parametrów. Co ja bym dał za takie oko , za taką powierzchnię - u mnie trzy karzełki .
Aniu, pamiętam twoje ciemierniki kwitnące. Cała kępa, tylko pozazdrościć. Niestety u mnie jeszcze ogród bez ciemierników, na drugi rok jak będę w dobrej szkółce w końcu kupię kilka tych ślicznych roślin. Mnie podobają się bardzo te duże kwiaty - pieguski.
Mariusz bardzo ładnie opisał Twoje jeziorko , jest przecież piękne i jak Mariusz pisze przez unikatowe rośliny i ono jest unikatowe. To jest wizytówka Twojego ogrodu.Pozdrówka.
Ania gdzie masz posadzone Liriope?...,chodzi mi oczywiście o stanowisko
...ciemierniki mnie zachwycają,ja moje wyciepałam...ale pomyłkowo jak koparkowy kopał odwodnienie to musiałam wykopać rośliny...no i jak to blondynka, zapomniałam co to....i poszło
Dziewczyny, jeśli dobrze pamiętam, to wiosną w biedronce widziałam ładne, kolorowe ciemierniki w przystępnej cenie, na pewno dużo niższej niż w szkółkach. Oczywiście żałuję, że nie kupiłam. Będę szukać ich wiosną.
Aniu, oczko jest cudne i klimat, jaki tworzy taka woda w ogrodzie, jest niezastąpiony dla wielu żywych stworzeń. Sama wiesz zresztą, jak również i to, ile pracy trzeba włożyć w jego utrzymanie. Wiem coś o tym... Dlatego podziwiam i doceniam...