Już sama nie wiem, co bardziej podoba mi się w Twoim ogrodzie, czy raj z bujnych rabat bylinowych czy cisza i spokój oszronionych widoków. Pozdrawiam noworocznie.

Mój pies to jakiś odmieniec... Nie boi się fajerwerków tylko na nie szczeka bo go denerwują!! Wstyd go na ulicę wypuścić bo obszczekuje każdą petardę

Te oszronione fotki są cudowne A mnie się wydawało że na ogrodzie teraz szaro buro i ponuro i nic się nie dzieje - no może dlatego, że u mnie to nawet szronu nie uświadczysz za bardzo tej zimy No może czasem rano jak lecę do roboty to jakiś by się znalazł... ale rzadko. Za to cebule z ziemi wyłażą...
Anek - przyszłam z życzeniami noworocznymi - życzę Ci aby ten Nowy całkiem świeżuteńki jeszcze Roczek był całkiem fajny i dobry - ot tak po prostu - ot tak mimo woli Po prostu dobry - w życiu, ogrodzie, pracy... gdzie tam jeszcze ma być - wszędzie
Nie bardzo się mogłam połapać że jestem u Ciebie, Aniu - Mała Mi Chyba dawno mnie nie było... Buziole

Marzena2007 napisał(a)

Mój pies to jakiś odmieniec... Nie boi się fajerwerków tylko na nie szczeka bo go denerwują!! Wstyd go na ulicę wypuścić bo obszczekuje każdą petardę

U mnie ta robi dżaga, aż cała zziajana!!

...Aniu...Wszystkiego naj w nowym roku...
...wczoraj jakieś problemy techniczne miałam na forum ( czytam że inni też) więc dopiero dzisiaj... ...buziam...

Kochani dziękuję za życzenia. Mam gości wiec nie siedzę na forum.. odwyk.. na inne życie towarzyskie

To bardzo dobrze, realne życie towarzyskie jest bezcenne

Realnie pozdrawiam. Bo też gości mam realnych.

Marzena2007 napisał(a)

Mój pies to jakiś odmieniec... Nie boi się fajerwerków tylko na nie szczeka bo go denerwują!! Wstyd go na ulicę wypuścić bo obszczekuje każdą petardę

O, to z moim moga sobie łape podac - to samo

Anciu ode mnie też wszystkiego najlepszego Raz na rok wypada się przecież spotkać...to tego spotkania Tobie i sobie życzę