W kwestii slupów odpowiem też hurtem.... budowle liniowe, owszem są na pozwolenie na budowę, ale nie wymagają zgody sąsiadów..... sprawa przegrana.. czekam kiedy mi jeszcze zawieszą druty....
Miłość i wdzięczność sąsiadce, za niepozwolenie zakładowi energetycznemu przekopania swojego ugoru... Nie mam złudzeń, że chodzi o profity z zakładu energetycznego, dlatego ani słowem do nas nic nie powiedziała.. a teraz chodzi i mówi każdemu, że przecież mówiła... Ja jeszcze z nia nie rozmawiałam.. czekam aż mi złość opadnie, albo wzrośnie..
Teraz taki widok z każdego miejsca w ogrodzie będzie codziennością, ale dojdą jeszcze kable w poprzek.. tak dla upiększenia całokształtu..
Niestety świerki, które rosna przy jednym slupie będą musiały być cięte bo będą wchodzić w linie energetyczną..... najłatwiej ciąć ode mnie, ale szybciej po moim trupie, nie dam wjechać w naszą drogę.. .. niech zwyżka ryje jej ogród...
I mój piękny widok na okolicę.. szkoda mi szklarni, ale aż sie prosi posadzić jakiego wysokiego iglaka... liściasty za krótko ma liście.. i ponad pół roku znów widok... drutów niczym nie osłonię.. ale chociaż te monstrum.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.