Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Tusiala 10:42, 11 kwi 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Aniu jak Ci się ukorzenią te runianki następne pomyślisz o mnie też?
Mala_Mi 10:42, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
irena_milek napisał(a)
Te bordowe żurawki w słońcu świetnie sobie radzą; co do chaosu, być może masz rację, patrzyłam rano na moje przenosiny, wszystko aby szybciej, ale jak dojrzeją i wyrosną, na nowo będę układać, lepiej będzie widać, co do czego pasuje lub nie; już wiem, że 3 powojniki mus szybko przesadzić, ale gdzie? czyli podobne zagwozdki, jak z białobokiem..


Moje powojniki wykopane leżą w wiadrach.. i też dumam co z nimi ... nie mam pomysłu.. i Rubens tak samo czeka..

No to szafirki... bo narcyze zjadła mucha I po kompozycji

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:44, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Tusiala napisał(a)
Aniu jak Ci się ukorzenią te runianki następne pomyślisz o mnie też?


Masz u mnie jeszcze obiecane jeżówki i naparstnice.. ale z tym trzeba poczekać, bo za mała na wysyłanie... wtedy może i z runianką sie uda..

To widoczek.. mi się nie mówi wstaw fotki, bo potem nie mam umiaru..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Juzia 10:45, 11 kwi 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Mala_Mi napisał(a)


Jest szczepiona. Gdzieś wcześniej pokazywałam jej wielkość..
Posadziłam w 2008 roku
A w tym już taka, ale jakaś huba ja dopadła.. i muszę sie liczyć z tym, że .... posadzę wtedy nową taką samą


Świetna...to jakby co, to muszę szukać wysoko szczepionej...
Dzięki za foto
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Mala_Mi 10:47, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)


Ja też rozplenicę 3 razy targałam. A azalie to 2 razy (czy zakwitną?). Poradnik pilnie potrzebny.


Nie wiem czy zakwitną, ale moje powojniki w wiadrze dostały pąki Jeszcze żyją, porzeczki stoją z gołym korzeniem...... też kwitną.. dobrze, że deszcz korzenie moczy.. ja do pisania przewodnika się nei nadaję z takim podejściem.

Za to sad kwitnie.. pięknie wygląda


Tylko tulipany śpią....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Tusiala 10:47, 11 kwi 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Jeju Aniu dziękuję mimo nadmiaru zajęć i roboty o wszystkim pamiętasz
A ja lubię Twój brak umiaru we wrzucaniu fotek na forum
Mala_Mi 10:50, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
malkul napisał(a)
grad minął?


2 posty wyżej masz foto swoich sadzonek...
I czereśnia majówka... fajna, tylko szpaki są szybsze... nie pasuje tu, ale ptaki po kąpieli w strumyku na niej sie suszą.. Klon i berberysy teraz wyglądają miodzio


malgorzata_szewczyk napisał(a)
Aniu a u mnie po górach biało Zimno jak licho. Rozumiem twoje rozterki z tulipkami za kratami Piękne są i chciałoby się je uwolnić. No cóż piesu nie wytłumaczysz ale ogrodzić możesz A kocisko wszędzie wlezie.Tulipany połamał bo się chowa za nie a kanapę muszę chyba opakować bo kocisko odwdzięcza się za przygarnięcie wbijając w nią pazury. Nowiutka śliczna i już podrapana, dziurki w tapicerce porobiła zaraza. Chciałam zlać ale jak zobaczyłam jego strach to odpuściłam. Co to zresztą da. Buziole zostawiam


Kotki lubię, ale u innych. u siebie nie chcę, bo zabijają ptaki i przynoszą w ofierze swoim właścicielom.. i mam w domu storczyki.. by wszytko zniszczył.... pies po parapetach nie chodzi..
Widok z okna.... tego przy kocie by nie było..


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
GabiK 10:54, 11 kwi 2014

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Aniu, u nas też wczoraj grad padał, na szczęście drobniutki.

Z tym bałaganem to jest tak - im bardziej sprzątasz i masz harmonię w jednym miejscu, tym bardziej rzuca się w oczy bałagan w drugim.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Mala_Mi 10:54, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Agacia napisał(a)
U mnie też dziś był grad Aniu, karoserię mi potłukł
Na ogród nie patrzę...
macham


Agata współczuję.. w zeszłym roku mój syn stracił samochód w ten sposób.. jak to powiedział... auto wygląda tak jakby się naćpał czegoś i walił młotkiem po karoserii.. kule były jak pięść. męska pięść.. Wiec rozumiem co czujesz
Na pocieszenie daje Ci tulipki...


Rench napisał(a)
O kurka,jak nasypało ,u mnie tylko posiąpiło troszkę.


Bo 60 km to dużo.... u mnie już tak mokro, że woda chlupie na trawniku.. a na rabatach topię sie..
Tam gdzie kora to stanie nogą, a tam gdzie nie ma to porażka...

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 10:59, 11 kwi 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kasik napisał(a)
Tak to jest, człek się narobi jak - no właśnie - nie wiem jak, a potem to grad to wiatr i od nowa robota. Jakby tamtej mało było.
A psiaki dokładają swoje. U nas przy zejściu z tarasu lawenda wychechłana ( jak się to pisze? ) , hortka połamana, w narożniku ogrodu nawet nic nie robię, bo jak sąsiad ze swoją psicą wychodzi , to moja demoluje tam wszystko co żywe.
Ale co tam , jest jak jest, ogród jest i dla nas i dla nich.
Aaaaa, a ten drugi, co w domu siedzi- to poduszki z kanapy zajada - i też jest dobrze.


Moja psia łazi po rabatach i depcze wszytko, a waga 45 kg... swoje robi... jak podrośnie to już nie będzie deptał.. ale na razie łazi gdzie chce.. najbardziej mi szkoda piwonii... muszę jakos zabezpieczyć .. jak podrosną to już mija..
I jakiś widok..


barbara_krajewska napisał(a)
Czego jak czego, ale gradu zawsze się boję


w zeszłym roku to była plaga z gradem i ulewami i wichurami.....

Oj tyle gości .. fotek braknie dla każdego

Sasanki z zimna skulone


gierczusia napisał(a)


Jeśli ktoś napisał , to mnie proszę dać znać , bo to dla mnie będzie lektura obowiązkowa ... A i Windows dla opornych by się przydał



Windowsa gdzieś mam.. ale już stary i nieaktualny... bo kto na takim teraz działa

Prawie kwitnący powojnik i prawie kwitnąca serduszka..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies