Ponownie coś znalazłem, spójrz proszę na tego orlika, przyjechał z jeżówkami, może to blue barlow bądź jego siewka https://www.ogrodowisko.pl/watek/2547-przyjazny-ogrod?page=122#post_9

Aniu nie było mnie tylko jeden dzień i zaginęłam w gąszczu wpisów u ciebie Nadrobiłam częściowo
Buziam wieczorowo

barbara_krajewska napisał(a)

Aniu, zerknij do Marioli - dwa ogrody na 136 str. Zobacz Jej tiarelkę, chyba inna niż Twoja.

Basiu, u Marioli od dawna zachwycam sie jej tiarelką.. jej inna.. są różne odmiany tak jak i żurawki... tylko oczywiście mniej ich jest.. moje tiarelki z jednego miejsca wyrzuciłam, bo pchały mi sie na rodka Alfreda... a resztę pies zmasakrował.. ledwo odrosły i znów je rozkopywał... wyglądało jak w śmietniku... ale trochę posadziłam pod jodłami.... i za rok pokażą co potrafią... i rok temu kupiłam inna odmianę, ale są malutkie..
A te moje tiarelki to sercolistne... najpopularniejsze..

Rench napisał(a)

Zaglądam na bieżąco
Moje iryski jeszcze w lesie.
Między nami jest tylko 50km odległosci i ok 2 tygodnie róznicy w kwitnieniu, chociaz moja wisteria wygląda podobnie,ale to wyjątek potwierdzający regułę
Orliki od ciebie też sa ogromniaste

Renia, iryski z grupy pumila i na skalniaku, gdzie mają słońce cały dzień to kwitną, reszta nawet pąków nie ma..
A orliki to bezporblemowe są... uważam, że czasami aż za wielkie rosną.. szkoda, żę te pełne tak nie szaleją..

Konstancja30 napisał(a)

parocja perska ... !!! ... ja zwariuje ... wynorać takie cudo ...

i koniecznie ale to koniecznie musisz wyjaśnić Kazimierzowi zwanemu pieszczotliwie Kazkiem , że w ogrodzie gdzy rzecz dzieje się w oddalonym od tętniącego życiem rynku to nie mówi się o "zadupiu" tylko o urokliwym zakątku !!! ... no to sobie wyjaśniliśmy

Przeczytałam.. śmiał sie bardzo

Mariusz napisał(a)

Ponownie coś znalazłem, spójrz proszę na tego orlika, przyjechał z jeżówkami, może to blue barlow bądź jego siewka https://www.ogrodowisko.pl/watek/2547-przyjazny-ogrod?page=122#post_9

Odpowiedz u Ciebie.. i to siewka, ale WINKY BLUE & WHITE DOUBLE

Marzena - nie mam pracy to wykańczam co nie skończone ... przynajmniej czasu nie marnuję . I mniejsza złość

Aneta - zmęczenie to zdrowy objaw

Mariusz - wisteria wykorzystuje brak zimy Muszą być jakieś pozytywy z anomalii klimatycznych ..

Bawarka - może być i szk...e dziś pięknie grzało i nie mam nic przeciw Po południu niestety się obraziło i kropiło deszczem, straszyło burzą, ale grzmiało tylko w okolicy.

Jagoda.. kawę odłożymy na jutro..bo prąd mi ukradli... a kuchenka i czajnik elektryczny..było u suchym pysku.

Zeta - krowa która dużo ryczy mało mleka daje...

Bociek - odmachuję łapkami

Agata - burza to jest i to co jakiś czas...ale nie w robocie...dziś cały dzień mieliłam ziemie w łapkach i oddzielałam..zielone, prawie przekompostowane i dobre.. wiaderko.. i roznieść po ogrodzie... nudne to było..

Pola - plany już prawie skończone.... teraz kosmetyka i metr sześcienny zdartej darni do obrobienia.. zrobić z tego jakaś rabatę ... i .. kosmetyka.... czyli walka z chwastami i drobne duperele.

Julka - ja sie po prostu motywuję, bo nie zawsze mam czas na ogród.. do tej pory prawie go nie miałam. wszytko zaczęte i nic nie skończone

Karola- mi w szklarni poparzyło liście lotosów.. normalnie zostawiam drzwi otwarte, ael synuś układa kostkę pod szklarnią i drzwi są zamknięte ..

Ciocia - specjalnie dla Ciebie dziś nic nie wrzucam, a z odpisywaniem sie streszczam

Anka gdzie kupowałaś tulipany andżeliny czy jakoś tak.. te co z niezapominajkami tak bombowo wyglądają, bo u mnie jakieś nie teges one są

Aniu, wstawiłam fotkę z kwitnącą tiarelką, tą od Ciebie

Wpadłam, poczytałam......pośmiałam sie, nacieszyłam oko.........i ne mam siły na komentarze bo padam.
Lece do łóżka ! Dobranoc ! Zostawiam pozdrowienia i buziaki !