Ja Ci mówię dzień dobry... wczoraj już nie wchodziłam na wątek.. bo bym spać nie poszła..
Ja kupiłam tojesć bordową... bo mnie intryguje Lilie ciemne mi sie podobają to Lilia azjatycka MAPIRA.. ich nie wyciepię.. ale rudbekii ciemnych miałąm dużo.. i nawet nikomu ich nie dałąm tylko poszły na kompost... bo stwierdziłam takie brzydkie, kto by to chciał.. Kupiłam jako żółte, nazwę miały prawidłową, tylko obrazek był inny.. i sugerowałam sie obrazkiem Ta jedna sie została, bo Ania Monte napisała, że to fajne.. wiec już zaliczyły kolejna przeprowadzę i sie bujam z nia po ogrodzie, a wielak ta rudbekia jak krzak.
Za to pełniki chińskie są żółte jak trzeba Tylko przesadzałam i kwiaty są małe w porównaniu do innych lat
Aniu przyznam się że nie ogarniam Twojego wątku. Każda moja wizyta to kilkadziesiąt stron do nadrobienia. Staram się, ale mi nie wychodzi . Pismo obrazkowe mam na bieżąco, pięknie wszystko kwitnie, byliny i róże do pozazdroszczenia. Pan Bylinowy to ten z Rzeszowa co szkółka za przejazdem kolejowym, jadąc Warszawską? Jeśli tak to naprawdę godny polecenia, też lubię u niego kupować.
Mus piwonie kupić, nie wiem dlaczego ich jeszcze nie mam. Musiałam dojrzeć chyba .
Ola tym razem ogołociłam ogród z wszystkich nadwyżek.. bo miejsce było potrzebne.. sklaniakowych nadmiarów nie mam.. ale co mam to przywiozę.. jak nie u Ciebie to u kogoś może z sąsiadek wyląduje.. obym tylko zdązyłą ukopać.. bo to zajmuje czas, a tego mi ostatnio brakuje, nawet do nikogo na watkach nie zaglądam.. a do siebie też mało.
Za to wiem czego to siewka... to będzie jeżówka... wysiała sie w szczelinie między kamieniami.. i urosła na metr wysoko i szeroko ciut mniej... mutant. Całe wąskie przejscie zakosiła... emuś ja wyciepać karze, ale najpierw muszę zobaczyć jaki kolor będzie.. a wykopać sie nie da, bo kamoli ze skalniaka nie rozbiorę.. A dzwonek poszarskeigo też sie rozpycha, wlazł w każdą szczelinę.. masakra..
A ja już taką figę bym nabyła, co to na 100 % zaowocuje. Ale figa, zamiast niej posadzę jagodę kamczacką 100 % mrozoodporności
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Jak cyknę to wstawię, na razie walczę by na szybko odpowiedzieć na pytania, bo że mnie u was nie ma to jedno, ale że u siebie mnie nei ma to już dziwne..
Dzwonki poszarskeigo, urosły już potfffory.. mam je w wielu miejscach
różowe..
I niebieskie
Tyle kwitnie, że nie nadążę robić zdjęć i nie nadążę wstawiać, nawet jak już coś zrobię, to wczorajsze foty.. .. dziś znów dużo nowego, ładniejszego i lepszego..
No włąsnie moje dwie jagody dojrzały i przejrzały, trzeba coś z tym zrobić.... masz jakiś sprawdzony sposób co z niej robić.. bo szkoda owoców, jest tego dużo.
Nikt nie ogarnia... za auo wątkó, wybieramy sobie kilka ulubionych na bieżąco , kilka z doskoku.. i doba ma 24 godziny.. i ani sekundy więcej.
Pan Bylinowy to ten
Zeszłoroczny zakup od Pana bylinowego... cudo nie naparstnica.. z jedne jsadzonki.... wyższa ode mnie...
Ewa, są byliny które sie starzeją .. i sie nie mnożą ... do takich zaliczam pełnika chińskiego.. ale czego oczekiwać od chińszczyzny Też co jakiś czas dokupuję i dosadzam.. bo je lubię.
Rożne białe goździki.. też są kilka lat a potem sie wysypują z rabaty... ten typ też tak ma.. wiec dokupuję i dosadzam.. i stąd mam różne