Aniu Muminek boski! Jak złapie bakcyla ogrodowego, to dopiero będą rewolucje

Mala_Mi napisał(a)

Pa zakaznym cukierku wziął scierke i dokladnie wytarl buzie i ręce. .. śladu zbrodni nie zostawił. Rozwalił mnie na łopatki. ....

Ślady zbrodni zatarte aczkolwiek częśc pozostalo na bluzce

Mala_Mi napisał(a)

Pa zakaznym cukierku wziął scierke i dokladnie wytarl buzie i ręce. .. śladu zbrodni nie zostawił. Rozwalił mnie na łopatki. ....

I kto to pisze... Osóbka która nie tak dawno zostawiła u Bożenki wpis że radość z faktu bycia babcią jest przereklamowana, ha, ha
Pozdrawiam Aniu cieplutko.

Muminek słodziak! pozdrawiam!!

Mala_Mi napisał(a)

Telefonem uchwycilam pierwszy cukierek ..... oczywiscie byl z choinki. Pychotka.....

Czy jest coś słodszego niż Muminek????????????

Bogdzia - usmarowany w czekoladzie na pewno jest słodki Ja wyglądałam nie lepiej

Karola - słodziak... słodziak... i rozrabiaka.. Sylwka i Nowy Rok razem balujemy....

Nallar - przereklamowane, przereklamowane.... wypompuje mnie na maksa.....

Marzena - ślady zbrodni zostały też na mojej bluzce..

Kacha - jak zacznie grandzić w ogrodzie to chyba się załamię... na razie uczę, że kwiatków się nie niszczy.

Muminek cudowny

Dziewczyny co trzeba kliknąć by wrócić do przerwanego postu????????

Zapomniałam.. opisałam się i zjadło...... nie lubię laptopa.....bo mi kasuje ...buuu..

Sorki... tyle się opisałam i zjadło.... a teraz muszę uciekać.. na najważniejsze tylko odpiszę.

Muminek z "niewinną" minką - bezcenne

Madzia - po to jest kokoszkowa choinka Wszyscy pamiętamy kradzione cukierki z choinki

Aneta - nie jestem skromna.. ale nie omnibus... dziś Tercia mnie uczyła pierogi robić... melduję 103 stuki zrobione i wykończone falbanką I melduję, że z reszty ciasta były pierogi z zamrożonych borówek (jagód).... pierogi z jagody kamczackiej są boskie Te z borówki amerykańskiej nawet koło kamczackiej nie leżały. Aromat smak.... niebo w gębie.

Jola, Ula - niedługo powiedzą, ę po babci siedzi tylko na komputerze jak nałóg!! Wszystko będzie moja wina.

Aniu Monte - wnosi dużo zajęcia dodatkowego.... na forum już nie ma czasu... czekam kiedy będziemy mykać na narty.... wtedy będzie fajnie... a teraz jest czasami śmiesznie... jak taki mikro ludzik popitala biegiem od godziny 13 do 19 non stop... nawet nie siadzie na dłużej niż 30 sekund, pampers zmiana w biegu, jedzenie w
biegu.... No śmiesznie jak ja tak tyle godzin za nim.. tylko ja padam a on nie....