Ewa - i dobrze, ze u Ciebie ciuchcia, bo tu na wątku nie jeździmy pociągami tylko pod nie wpadamy.. po obejrzeniu pięknych ogrodów ....
Makkasiu - ja jestem do niczego w pomysłach na poprawę czegoś co jest.. jak nie widzę na własne oczy to ... z obrazka mi trudno

Ale Danusia ci podała super pomysł...
Yolka - glicynie mam długo, kupiona już kwitnąca.. i pierwszy raz miała kwiaty, nie umarzłą do ziemi i żadna choroba jej nie dopadła. Zasługą jest brak zimy poprzedniej.. jak ta zima będzie taka jak jest to może znów zakwitnie. Jak dla mnie to kapryśnica wielka... ileś glicynii mi wogle wypadło.. wyleczyłam się z nich.. miałam ochotę wyciepać, ale brak zimy jej darował życie.
Monika - ja swoją chciałam wypierdutać.. wiec może to nie brrak zimy, a moje zamiary wobec niej ją zmusiły do kwitnienia.
Karola - pobieliło, drogi śliskie... zima udaje, ze jest zima.
Gierczusia - jak miło Cię widzieć u mnie... jak ja często o Tobie myślę, to nawet nie masz pojęcia.. to, że do cię nie zaglądam to nie oznacza, że cię wykreśliłam..
Madżen - śnieg otuli krokusy, będą bezpieczne. Nie mozęsz co roku wygrywać w prognozach
Ela - zima niech będzie zima.. jestem za.. i też jej nie lubię , ale taki mamy klimat, że u nas musi być.
Dziś Muminkuję, wiec jestem tylko duchem na forum..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.