Kindzia, mi chodzi o taki jakby kran z którego będzie się lała woda, wsadzę do środka węza i z tego kranu bedzie wypływać, bo zakończenie z rury jet mało estetyczne

Nuszę poszperać po jakiś sklepach z np nierdzewnymi częściami.. bo można kupić jakieś rybki, ale one są za duże i za ciężkie na kamień..
Sprawdzałam pogodę.. bo w radio straszą powrotem zimy.. i kurcze.. dobrze, że te moje krokusy się nie spieszą, mrozy maja być większe niż zima..tyle, że już śniegu nie ma, a rośliny rozpoczęły wegetację.... dobra zima = dupna wiosna.
Mykam do pracy,,,, humor już mi się obwiesił..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.