O matko jak Ty gnasz, chwilę sie przespałam a tu juz po 600.Gratulacje.

Aniu gratuluję kolejnej stóweczki

Gratuluję 600!

Gratulacje)

Matko i córko okrągło się zrobiło Ode mnie Aniu z podziękowaniami

Troszkę się pokręciłam przy niedzielnym obiadku, a tu Ania 600 nabiła, burza, nie dziewczyna
No to wiosenną tęczę Ci zostawię

Już 602! I Ty miałaś chęć zwolnić!? Parafrazując napisy skierowane do znanego Adama wołam: leć Aniu, leć
A werbenę jak dawno siałaś? Po ilu dniach raczyła się Ci pokazć?

Kochane.... dziękuję za gratki, kwiatki i konewkę (tym razem bez ogrodnika ) , tęczę wiosenną i wszystkie miłe słowa..dziękuje, że jesteście By nie rozpędzać już tej machiny odpisuję grupowo Nie gniewajcie się, ale dobrze wiecie, że Was lubię, bo widać gdzie zaglądam.. nawet jak mało to tylko dlatego, że nie mam aż tyle czasu co bym chciała
Danuś tobie szczególnie dziekuję za te dzieło.. bo gdyby nie Ty nie byłoby tego Forum. Jak ostatnio stwierdziłyśmy z dziewczynami z Kielc... tu się dobrze bawimy i się dużo uczymy.

O werbenie odpisałam u Anitki....

Basiu - swoją wysiałam 14 lutego.. pierwsza wzeszła kilka dni temu, a dziś pojawiły się kolejne .. nie zasypywałam nasion ziemią tylko pacem gniotłam mocniej w podłoże.... nie wiem po ile nasion wysiałam, bo dostałam od Danusi zasuszony kwiatostan... po prostu go rozkruszyłam nam ziemią,, poodciskałam to do podłoża.. i tyle.. nawet niczym nie przykrywałam.. tylko 2 razy dzienne spryskiwaczem zraszam ziemię...

A kiedy świętujemy napitakmi ze synnej szafki