Coś nas wzięło na zmianę awatarków A zdjęcia z budowy ciurkadła niezłe - pamiętam jak moje nieśliśmy na wieelkim wiertle - biedne się skrzywiło....wiertło w sensie

adom1206 napisał(a)

A ja szukam jaskółki

Jedna jaskółka wiosny nie czyni

A szkoda.Fajnie by było mieć taką jaskółeczkę koło siebie a nie w drugim końcu kraju

Fajne zdjęcia z budowy ciurkadełka .....u Ciebie wiosennie widzę....avatarek przegania zimę...

6 stronek musiałam się cofnąć, zupełnie nie wiedziałam o co chodzi...
Twoje kamole balszoje!!!! Mój to ziarenko U mnie poruszenie w domu i w pracy z powodu tego ciurkadełka Wszyscy inżynierowie ( ! ) wokół wymyślają, sami od siebie ( tak się zaangażowali), jak najlepiej go osadzić i na czym Sobie zostawię dobranie pompy i światła. I oczywiście gdzie postawić, muszę centralnie mieć

Trochę o Rubensie i baroku było...

Ale olbrzymią lilię u mnie pokazałaś, przez Ciebie ciągle kupuję i kupuję te cebule A sadzić gdzie? Jeszcze wszystko w rozsypce

Takie lilie jak Ty masz...och, Aniu...

P.S.Jeszcze avatarek...podoba mi się, a ta niebieskość wody...
Zawsze masz fajne avatarki!

Aniu-pływaczko na kawkę zapraszam i niedzielnie pozdrawiam

czekałam z tą kawką aż kolejna setunia stuknie, ale obiad chcą jeść domownicy - ja nie wiem co to za zwyczaje

Kochani.. nie ma wyjścia jak sie WYLOGOWAĆ....... inaczej nie ruszę się spod kompa..
pomidorki posiałam, werbeny coraz więcej widać jak wschodzi......... udało się chyba....

Ania, nie zimno Ci w tej wodzie??? No chyba, ze to gorace zrodla Swietny avatarek. Czaruj czaruj, bo chyba mimo wszystko juz bym chciala zmienic kolor za oknem z bialego na zielony

I Ania też w nowym okienku

asc napisał(a)

Przekrój przez ciurkadło wygląda tak...

I transport... ręczny

Aniu, pozdrawiam Cie w tej przerębli I pozdrowienia dla kierownika sekcji transportu i tragarzy

Pewnie nigdy walki z kamieniami nie stoczę, ale bardzo ciekawie sią czyta i ogląda

Szczecin zasypany śniegiem i jeszcze sypie ...