Aniu pozdrawiam Mroźno dzisiaj u mnie było -14 ale jak boćki już "jadą" a kotka Kaśka Bawarskiego chudnie to się nie martwię Ania - no muszę Ci to napisać... no śniłaś mi się tej nocy - ja nie wiem dlaczego żeby nie było... Byłaś na łące z Miśkiem vel Everestem a i ten Misiek z drugim Miskiem bardzo podobnym tylko brązowym biegał jak szalony i ogromnie ucieszony był... I chyba nawet podeszłam do Ciebie mówiąc że ja też z Ogrodowiska Skąd te sny - pojęcia nie mam, może przez to że chwilę przed snem na Twoim wątku byłam... W każdym razie życzę tego biegania po kwitnącej łące Pozdrawiam i miłej niedzieli

Tak jeszcze sobie myślę o tej lilii.... a nie lepiej ja posadzić gdzieś pomiędzy trawy, czy pod płot i do gruntu... przekwitnie, przytniesz trochę..zakamufluje się i będzie stała, sama o siebie zadba. To jest wysoka lilia , do donicy to lepsze są z niskich. Poza tym uważam że do donicy to lepsze są kwiaty które dłużej kwitną. Cebula musi się wzmocnić jak przekwitnie, wiec musisz dalej dbać o co co już nie wygląda atrakcyjnie.... w donicy łatwo cebule przesuszyć lub przelać...

Też psiara jesteś, to tak w głowę różne rzeczy najdą a potem się śnią. .. też tak mam.
Misiek już chyba nigdy nie pobiega...... ale dobrze, że statecznie potrafi przejść się za potrzebą .. bez większych wywrotek... Pobiega kiedy za tęczowym mostem...... wierzę, że taki most istnieje.. A na razie dobrze, jak sobie pospacerujemy na naszej łące.... niech tylko ta zima sie skończy...... po prostu porażka z pogodą.

Sorki wszytkim, że nie odpowiadam, ale czas leci, spać trzeba.... warunki pogodowe.. -8

Każda lilia urośnie w pojemniku... doniczce... tylko trzeba dobrać donicę do wielkości lilii i pilnować by miała dobrze..... moje rosną na ok. 1,8-2,0m to wysokie lilie, wiec musisz dobrać donice by nie fiknęły razem z nią I pamiętaj ... nóżki lubią w cieniu