Dziewczynki miłej niedzieli... słoneczko pięknie świeci... rano było -14.... nie wiem ile w nocy i chyba nie chcę wiedzieć... czego oko nie widzi sercu nie żal.. ....
Irenko, chłopak czuje się nie najgorzej, tylko też mówi, że chociaż ma futro woli temperaturę w Fahrenheitach... i stwierdza, ze choroba ma dobre strony, bo do posiłków dostaje specjalnie dla niego gotowany rosół

Nie mam czasu na Forum, bo jak mówiłam wskoczyła mi praca terminowa, idą święta... nie wiadomo co najpierw robić.... a tu jeszcze prace ogrodowe. Mam nadzieję, że w kwietniu się zaczną...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.