Karolu, Izo, Aniu, pięknie dziękuję. Cieszę się, że Wam się podoba
Kasiu, dziękuję

Mam ten elastyczny/powiększający się wąż podłączony do wody wodociągowej. W większości podlewamy ze studni, tam potrzebny jest wąż o większej średnicy i wzmocniony, bo wyjście z pompy jest szersze i cieśnienie bardzo mocne. Podczas podlewania muszę mocno trzymać, bo tańczy

Jest długi (60 m, tyle potrzebuję, by dosięgnąć do końca działki), ciężki, nieporęczny i brzydkie, niestety. Ale woda to życie. Dzięki studni mamy ją za free. Serdecznie
Irenko, nowości są drogie. Ja w podobnej cenie kupiłam trzy lata temu Genie. Rok poźniej, podaż się zwiększyła i cena spadła o połowę. Ogród uczy cierpliwości.
Twoja Miśka stopniem uciążliwości przypomina moją Gaję

Zaraz Ci podrzucę inspiracje magnoliowe. Buź
Justyno, prowadnice kupiłam internetowo w vivrehome.pl. Często zmieniają asortyment, trzeba polować. Pozdrawiam
Aniu, dzięki za woow

I dziękuję za poradę liliową

Doceniam Twoje doświadczenie.