Gosiniak napisał(a)

Ja też pozdrawiam poświątecznie

Gosiu, dziękuję i serdeczności przesyłam...

Witaj Danusiu... Moje pierniki tak wyglądają, bo talentu do zdobienia ciast, to ja nie posiadam... Upiekę Ci wszystko, co tam można upiec, ale reszta, to szkoda gadać...
A co do przed ogródka, to w planach mam posadzić tam Hortensję pnącą... Nawet kupiłam, taką biało-zielone ma liście, tylko nazwa mi wyleciała... I Bukszpan tam rośnie i iglak, też chwilowo bez nazwy... I kamienie są... Ale co zrobię na wiosnę, to trudno dziś powiedzieć... Myślałam o trawach... Ale jak patrzę na to, jak wychodzę z domu, to nic mi nie pasuje... Chyba wysypię kamieniem i nic tam nie posadzę...
A to fotka, jak teraz wygląda...

Witaj Doroto pospacerowłam sobie po Twoim ogrodzie bo mnie czekie przesadzanie na wiosnę ,bo do tej pory były duże zmiany i teraz dopiero czeka moje rośliny rewolucja-----choć one spią i nic nie wiedza.Ogród piękny Twój oczywiście i zmienaj jak tak rzeba .Między tymi kamykami yrzeba koniecznie dać coś zielonego żółtego-- trochę koloru no i trawy.Pozdrawiam serdecznie .W Nowym Roku życzę Ci zdowolenia z tego co robisz no i dobrych plonów i urodziwych kwiatóww

Dziękuję za wizytę i przesyłam całusy.

Tak lampion jest szklany a robiony na fantastycznym spotkaniu u Danusi .Pozadrawiam.

Witajcie... Pogoda u mnie taka sobie, w nocy -5st. w dzień +1st. Śniegu nie ma, rośliny się męczą... A mnie dopadło jakieś grypsko, leżę w wyrku, a tu za pasem Sylwester...
Na pocieszenie, troszkę letnich obrazków mojego ogrodu...

To miała być rabata bylinowa, ale nie bardzo mi się to podoba i zmiany zaczęłam tej jesieni...


Kostrzewa niedźwiedzia, na obrzeżach skalniaka...


To też nowa rabata, jeszcze nie wykończona, ale na wiosnę zamierzam powiększyć...


To początek zagajnika brzozowego, zamierzam tam wiosną dosadzić sosny i jeszcze brzozy, tylko inne...

Jak cieszą takie zdjęcia, słońce i te kolory

Fajnie tak sobie poplanować i pooglądać zdjęcia ogrodu z lata, też tak lubię
Pozdrawiam serdecznie!

Gosiu, lubię oglądać fotki z lata w ogrodzie i u siebie i u innych...
Wiuniu, robię plany i składam, co mogę na kupno nowych roślin, jednak druga pasja pochłania te moje oszczędności i jak to będzie, zobaczymy...
Dziękuję za wizytę i Cieszę się, że przychodzicie...

Dorotko, życzę udanego Nowego Roku, aby ci przyniósł dużo radości i szczęścia i zadowolenia z przemian ogrodowych, bo plany już są. Do Siego Roku.