Jestem z wami cały czas bo dobrze mi tu.Podpatruje sobie co tam u was w ogrodzach,szukam inspiracji,pomysłów.Ochłonęłam z zakupoholictwa roślinnego i czekam wiosny.Poza tym w porównaniu z waszymi ogrodami moja jedna rabatka to czym tu się chwalić.Ogrom pracy jeszcze przede mną.Jak bardziej się ociepli to biorę się za robotę.Plany na ten rok skromne ale są.
1.z rabatki z trawkami zdjąć paskudne obrzeże i włókninę zasypać wszystko kamyczkami.
2.za jakieś dwa tygodnie ściąć trawki i podsypać je nawozem(zależnie od prognozy pogody)
3.skoro w tamtym roku przepieliłam ogródeczek teściowej to w tym sezonie otrzymałam mały kawałeczek pod kolejną rabatkę(zrobię tu chyba wiejską rabatkę i łąkę kwietną)
4.Ogarnąć mały placyk przy stodole na którym zaplanowałam sobie ławeczkę i jakieś bylinowe roślinki(w zamyśle rozplenice i jeżówki,rudbekie)
5.Przy rabatkach poprawić kanciki
6.I w miejsce host pod oknami chyba inne roślinki bo od muru strasznie słońce je pali i ślimaki strasznie dokuczają.
7.I zakupki roślinne

lista krótka:kłosowiec,jarzębina granatnaja,ambrowiec,zioła na łączkę kwietną i może jedna róża.
Rozpisałam się dzisiaj bo mi Anka na ambicję weszła i dzień też całkiem spokojny.Jutro sobie resztę zdjęć porobię to może coś doradzicie jeszcze przed sezonem