obejrzałam do końca, czosnki wynotowałam, bo jeszcze nie mam w ogrodzie ( znaczy się miałam jeden ot taki z lidla hehe)..
Jak zobaczyłam ogród zwycięski, to zaczęłam się zastanawiać po jakiego grzyba od 3 lat w pocie czoła oczyszczam, wyrównuje, nasadzam kombinuje.. zostawiłabym tą łąkę makowo rumiankową i miałabym trendy
a tak już na poważnie, Twój ogród zachwycający taki właśnie od linijki.. w takich człowiek się wycisza

.. może mój kiedyś taki będzie ..
i pytanie na koniec

graby to zwykłe fastigiata czy columnaris? bo takie równiusienieńkie.. kupiłam 3 zwykłe przedwczoraj za grosze, i teraz ,żeby je wyprowadzić to poodcinałam boczne gałązki i będę do bambusa przypinać,żeby się prostowały.. no i nie wiem czy sobie darować bo nic z tego nie będzie i posadzić je gdzieś z tyłu i wrócić do ogrodniczego wyskoczyć z 300 zł i kupić porządne proste wysokie fastigiaty