Aniu, ale i tak wiosna u ciebie łaskawsza!
A forsycję masz okazję odnowić radykalnie. Na dobre jej to wyjdzie

napewno Basiu po kwitnieniu to zrobię

Aniu, moja forsycja wyglada dokładnei tak samo..... nowa fryzura w tym roku jej konieczna

asc napisał(a)

Aniu, moja forsycja wyglada dokładnei tak samo..... nowa fryzura w tym roku jej konieczna

to będziemy strzyc

wczoraj posadzona wczesna kapustka i sałatka masłowa selery i reszta pozakrywane zamiast bociana macie gołąbka

Aniu,wiosna u Ciebie szaleje,piękne fotki.Kiedy u mnie będzie tak kolorowo?U mnie jedna forsycja kwitnie pięknie,a druga tak jak u Ciebie,co któraś gałązka ma jakieś marne kwiatki.

to trzeba coś z nią zrobić moja już trochę stara potrzebuje strzyżeniate inne kwiatki też nie tak jak w tamtym roku łanami siedzą bidulki i trzęsą się z zimna

Ale Twoje szachownice podziwiam i systematycznie podglądam Rosną jak na drożdżach!

Maja one już powinny kwitnąć