Danusiu, ten kolor na zdjęciu nie bardzo mi wyszedł. W rzeczywistości jest to czysty niebieski, coś takiego:

Wczoraj byłam w Hortulusie. Ogrody jeszcze trochę uśpione. Było zimno, wiał ostry wiatr. Ludzi zwiedzających pełno.

Widoczek z trasy (zmałpowałam Szefową )



Zaczynają kwitnąć rododendrony

Piękne te czerwone

Kwitła kalina koreańska. Wiem, że pięknie pachnie, jednak nie udało się powąchać bo była zbyt daleko



Jeszcze taki widoczek:

Kwitły tulipany:

Hmmm, u mnie też takie będą - może kiedyś - oby w przyszłym roku

M. znosił dzielnie moje zwiedzanie ogrodu. Najbardziej spodobały mu się te czerwone tulipany z białym "szamerunkiem" (czyli obwódką na brzegach płatków) - skojarzenia czysto motocyklowe



W nagrodę za wytrwałość kupiłam mu ładną łopatę

Ja byłam w Hortulusie w srodku lata, więc podziwiałam kwiaty letnie

Staram się, przynajmniej

Sebku, ten czerwony rododendron to chyba Baden Baden.

Joku napisał(a)

M. znosił dzielnie moje zwiedzanie ogrodu. Najbardziej spodobały mu się te czerwone tulipany z białym "szamerunkiem" (czyli obwódką na brzegach płatków) - skojarzenia czysto motocyklowe



W nagrodę za wytrwałość kupiłam mu ładną łopatę

Zazdraszczam tej wycieczki,ja chyba nigdy nie dotrę do Hortulusa, dzięki za zdjecia ,widać tu ,że tulipany należy sadzic w dużych skupiskach ,wtedy pokazują swoje piękno.