Dzięki Ela, fajny efekt daje ten olej, taras jak nowy Muszę i ja zabrać się za odnowienie mojego.Dzięki za namiary

Enya73 napisał(a)

Dzięki Ela, fajny efekt daje ten olej, taras jak nowy Muszę i ja zabrać się za odnowienie mojego.Dzięki za namiary

Nie ma sprawy .. Sorry ,że to tak długo trwało.. Ale wiesz.. Net , złodzieje , te sprawy ...
Buziam

Trudno
Siostra mi jakąś sadzonkę od sąsiadki przytargała. Czeka w Tresnej na mnie. Tylko Siostra polecenie dostała dokładnie obejrzeć stary krzak, z którego ta sadzonka pochodzi i powiedzieć jakie duże to krzaczysko urośnie. Nawet nie wiem, czy derenia można ciachać...

Kindzia napisał(a)

Trudno
Siostra mi jakąś sadzonkę od sąsiadki przytargała. Czeka w Tresnej na mnie. Tylko Siostra polecenie dostała dokładnie obejrzeć stary krzak, z którego ta sadzonka pochodzi i powiedzieć jakie duże to krzaczysko urośnie. Nawet nie wiem, czy derenia można ciachać...

Można śmiało go ciachać, moja sąsiadka ma dwie odmiany białego i żółtego i je ciacha na wiosnę. Dała mi ostatnio sadzonkę i się przyjeła w tempie błyskawicznym.

Kaśka .. Ale jak będą to chcesz ??... Bo ich prosiłam ,coby poszukali lub wykopali..

Kasiu, derenia trzeba ciachać i to mocno, bo inaczej po paru latach przestanie mieć kolorowe pędy, zrobią się zwykłe, drewniane. Tylko dość młode są takie śliczne.

gierczusia napisał(a)

Kaśka .. Ale jak będą to chcesz ??... Bo ich prosiłam ,coby poszukali lub wykopali..

Jak to ivorik będzie to chcę!!! Przecież Ci d...sko zawracam nie na darmo

A ja do Ciebie Elu z pytaniem.....drewno na tarasie jakie jest?

Zaleglosci odrabiam i czytam, ze do Kapiasow i z Wrocka będą? Fajnie by było A udało Ci sie z Kapiasami skontaktować? bo czytałam, że jakis problem?

Dziś przyjaciółka zawlokła mnie do jakiejś szkółki na jakimś zadupiu .. Sorry za określenie , ale inaczej naprawdę się nią da
Oczywiście broniłam się rękami i nogami , bo dbać o swoją kieszeń kcialam ..

Ale Ona była silniejsza .... Nieeee no , potrzebowała mnie ,żeby jej pomóc z ładowaniem drzewa do auta .. Noo i już wiecie , co było dalej .. ....

Po pierwsze .. Kupiłam coś , co jak oni twierdzą jest dereniem ivory... Nie potrafię rozpoznać , może ktoś pomoże ..( Kaśka dzwoniłam do Ciebie ..)



Oraz modrzewnicę , w której się ostatnio zakochałam . ....Bo ma śliczne liście ( a ja tak lubię ) no i na dodatek jest zimozielona ... Dla rodka w sam raz na towarzyszkę .. Widziałam ją gdzieś za 2 albo 3 dychy ....a tu kupiłam za 7 !!!!! No i dlatego wzięłam dwie




I jeszcze takiego wariata na dach ... Kupił mnie swoim dzikim pokrojem