GabiK napisał(a)

Elu, wariat na dach uroczy. Aż żałuję, że nie mam zielonego dachu.

A czy to ten dereń - to się okaże. Wg. mnie po liściach to one są nie do odróżnienia z Elegantissimą.
Jak do przyszłego roku urośnie 15 cm, to Ivory, a jak 60 cm to Elegantissima.

.. Poplułam siem z wraźenia ..... Noooo to już coś wiemy ... Mam nadzieję ,że to nie jakaś ściema z tym ivory , booo wiesz .. ... przy moim areale to jednak ivory byłby bardziej wskazany , bo elegantissima zajmie mi 1\5 ogródeczka
Dzięki za wskazówki , o w kwestiach dereniowych jestem kompletnie zielona

A zielony dach....... Fajna radość

ile ci potrzeba host?
jakby, co napisz mi Ela adres na pw
jak będę na poczcie w poniedziałek, to może wyślę

Moja modrzewnica na wrzosowisku jest głupotoodporna. Modrzewnica na podwyższonej rabacie (każda rabata na ziemi kwaśnej jak dla wrzosów) jest licha i nawet nie pokazuję ( ma za sucho, a podlewać mi się nie chce.. ). Poza tym o niebieskich liściach rośnie lepiej.. . i nie wymarznie nigdy. Strefa mrozo 3. U mnie rodnie już 5 lat... nic z nią nie robię, jak nawożę wrzosy (o ile nawożę) to im coś też sypnę. Nie podlewm, nie tnę, nie okrywam... dałą mjej spokój.. zima jest z listkami..
Teraz jak kwitnie


A to w lutym zaraz jak zszedł ten wielki śnieg.... a przed wielkim drugim.. Widać jak ładnie wygląda.

Już pojechała i nakupowała, nasza miszczyni okazji. Przyznaj się pewnie podkupiłaś już ten teren gdzie miał powstać dom weselny i zaczniesz powiekszac ogódek z 30m2 na 300m2 Buźka

irena_milek napisał(a)

ile ci potrzeba host?
jakby, co napisz mi Ela adres na pw
jak będę na poczcie w poniedziałek, to może wyślę

Seriooooo ???.... Ja potrzebuję ażżżż..... jedną zieloną z białym brzegiem ...

GosiaJoanna napisał(a)

Już pojechała i nakupowała, nasza miszczyni okazji. Przyznaj się pewnie podkupiłaś już ten teren gdzie miał powstać dom weselny i zaczniesz powiekszac ogódek z 30m2 na 300m2 Buźka

Bardzo bym chciała . ... Choć bardziej od małego ogródeczka martwi mnie ten hałas od domu weselnego .., sama nie wiem , na co ja liczę... Ale liczę .. Chyba na cud

A z tą modrzewnicą to był naprawdę fuks

Aniu Asc... Piękna jest ta modrzewnica .. Mam tą samą, z niebieskimi listeczkami...i też już kwitnie .. Teraz sobie myślę ,ile będę musiała czekać na taki piękny biały dywanik .... U mnie raczej wilgotno , więc powinno jej być dobrze

Mój jaśminowiec po 3 latach będzie kwitnąć .... Jest już większy ode mnie a jakoś do kwiatków siem nie kwapił ... Obibok ... Nie wiem , co mu odbiło w tym roku , może musiał po prostu dojrzeć... Ale ja już przebieram nogami jak mała dziewczynka w oczekiwaniuna te kwiaty ... Irenka , jaśminowcowy ekspert , mówi ,że one kwitną na początku czerwca , to jeszcze muszę się uzbroić w cierpliwość

A przy okazji , sobie mój kompostownik pooglądacie .., któremu jaśminowiec robi za parawan ... Gorzej będzie , jeśli to nie jaśminowiec tylko żylistek .. Bo to były moje dwie pierwsze rośliny kupione w .... nooo , nie bijcie ... w lidlu ... Oczywiście metek nie zachowałam , więc mogły mi się pogrzmocić

A tu moja kochana traweczka

Jaśminowiec, czy żylistek, obydwa krzewy piękne, stawiam na żylistka, ale dopiero jak kwiaty się rozwiną będzie wszystko jasne. Mam jednego i drugiego gagatka
Pozdrawiam.