Ogród w skali mikro :)

gierczusia 20:44, 02 wrz 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

boguslawa_madejska napisał(a)

Ja mam małego cisa i też chciałam go na stożek ale nie wiem jak się do tego zabrać proszę o fotkę
Elu a jak twoja walka z opuchlakami -zginęły.

Bogusiu

.. W kwestii cięcia cisa to już musisz się do Baragi uśmiechnąć

.. Ja tych młodzianów jeszcze nie cięłam , a tego mojego staruszka to chlastam jak popadnie... No i po troszeczku

Co do opuchlaków ,to od paru dni nie widziałam paskudników , ale dziłania trzeba przyznać , były zbiorowe i zakrojone na szeroką skalę

.... U mnie było Owadofos , potem Actara no i na koniec larvanem ....

... Pełny efekt będzie dopiero w przyszłym sezonie...

... Mam przynajmniej taką nadzieję

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 20:48, 02 wrz 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

GosiaJoanna napisał(a)

Lubię taką kolorystykę w ogrodzie a u mnie tak wieje jak w kieleckim, z parapetu zwiało mi 2 donice z surfiniami wielki żal ....donice połamane ale surfinie jakoś żyją.

Ja też lubię

... Różowy to jeden z nieliczńych kolorów , które wpuszczam do swego ogrodu

...i u mnie też wieje i jest mega nieprzyjemnie .. Zimno , wilgotno.. Brrrrrr... Ani psa wygnać

... Ja wprawdzie grzeję kości przy kominku , ale na zewnątrz......

A o donice się nie martw... Kupisz ładniejsze

... Grunt ,że roślinki żyją

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Syla 20:50, 02 wrz 2013

Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380

Do góry

gierczusia napisał(a)

To jest nas już dwie ... Co na lustro czekają ....

sorry ale zostałam pominięta ..... trzy , kochane , trzy

____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)

Gabrysia_ 20:53, 02 wrz 2013

Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788

Do góry

Nie wiem czy ja jestem wliczona?
...też czekam na lustro

Ela...my czekamy u mnie na wyjaśnienie włochatego masażysty

____________________

baraga1904 20:55, 02 wrz 2013

Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854

Do góry

...no to szklarze odnotują tej jesieni duży wzrost produkcji...

gierczusia 21:15, 02 wrz 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Nooo to w takim razie z Sylwią i Gabrysią 4

.....

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 21:20, 02 wrz 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Gabrysia_ napisał(a)

Nie wiem czy ja jestem wliczona?
...też czekam na lustro
Ela...my czekamy u mnie na wyjaśnienie włochatego masażysty

Nooo już lecem

... Ale mogę przypomnieć

W oryginale on się ruszał, ten mój jest jakiś nieruchawy

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

gierczusia 21:36, 02 wrz 2013

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

baraga1904 napisał(a)

...no to szklarze odnotują tej jesieni duży wzrost produkcji...

Nooo

.. mam nadzieję ,że moje lusto będzie reklamą i zachęta , a nie totalną klapą

..,,

Poza tym , ciekawe jak rama wytrzyma warunki pogodowe

... I lustro też... Wiem ,że Danusia swoje przy pomocy gliceryny konserwuje.....

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Toszka 23:24, 02 wrz 2013

Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436

Do góry

Bałam się odezwać byś opuchlakami nie postraszyła...
teraz w ciszy cierpliwie czekam na lustro
i nóżkami przebieram tylko kiedy to nam zdjątka zapodasz tego błyszczącego cudu

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)

GosiaJoanna 06:24, 03 wrz 2013

Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095

Do góry

gierczusia napisał(a)

Ja też lubię ... Różowy to jeden z nieliczńych kolorów , które wpuszczam do swego ogrodu ...i u mnie też wieje i jest mega nieprzyjemnie .. Zimno , wilgotno.. Brrrrrr... Ani psa wygnać ... Ja wprawdzie grzeję kości przy kominku , ale na zewnątrz......

A o donice się nie martw... Kupisz ładniejsze ... Grunt ,że roślinki żyją

Nie no donice to tandeta chińska zapewnie była, tylko szkoda mi że już na oknie nic nie stoi

____________________
gdzies na koncu swiata & wizytówka ogrodu gdzieś na końcu swiata