No to już się po pachy uśmiałam ale po wieściach opuchlakowych, to mi mina zrzędła
I ja u siebie widziałam takie wypasione krewety, bleeeee, ale że same iglaki tam rosły i trawa, to innych objawów nie widziałam

Promanal mieszasz z jakimś innym środkiem dla lepszej przyczepności?

Te opuchlaki to nas wnet będą nawet po nocach prześladować ... One żrą u mnie tuje i cisy..tak z iglaków.. Noo i bluszcz , rodki ,trzmieliny , bergenie....

Ale może Twoje krewetki to było inksze paskudztwo a nie opuchlaczki .....aaa.... To by było idealne rozwiązanie..

Promanal jest oleisty sam z siebie , a na etykiecie pisze ,że powinno byc go tak dużo,że ma spływać....

A na roślinie zostaje taka tłustawa warstewka , bleeeeee ..

Ale grunt ,że co ma udusić to udusi

Gierczusiu dziękuję za pomoce naukowo-ogrodowe.
Buziole

Mus zadziałać!

Ja wiem, że masz jedną ostatnią naklejkę...i nadzieję miałam, że dla mnie trzymasz Trzymaj, na razie jeszcze z czasem nie bardzo mam, lepiej trochę, ale komfortu nie ma. Odezwę się.

U mnie lichy żurawy zżerają, dzisiaj szałer!!!

A róże tez można???, Co roku mam plagę tego dziadostwa i nie mogę sie pozbyć!