Zdjęcie robocze, kulczę mają być w trzech rozmiarach,a konika o wiele smuklejsza.
Pytanie tylko czy ja to dobrze posadziłam ???

Dobrze, ja już to pisałam Tobie Martku
Po prawej stronie tego świerka przydałaby się duża kula. Większa od tych trzech. Ale widać że się n ie zmieści, pociągnij więc te żurawki aby otoczyły, i stworzyły podstawę.

Ha, ha, ha.. do czego babie motor............ dobre

Z informacji drogowych.. w poniedziałek miałąm wystawić auta na 5 dni..... wczoraj wjechaliśmy po chodniku na posesję, wiec od rana nas przeganiali. i na moje pytanie czy długo jeszcze... padła odpowiedź"Od 5do 6 dni" wiec nei wytrzymałąm i wyplułam z siebie jadem, że w "K...wa w poniedziałek była mowa o 5 dniach!!! No i się zaczęło... gosć mnie straszył sądem, stwierdził, że na takich krótkich odcinakach nie wyąłnczanych z ruchu to taka trudna prac, że powinnam sie cieszyć ze mi robią chodnik...... że tu ludzie są nieuprzejmi i niewyrozumiali........ a co ja powiedziałam to już nie beę przytaczać..... Ten chodnik to do kuwy nedzy to z moich podatków które całkiem spore od firmy odprowadzam do gminy wiec nikt mi łaski nie robi..... i całować po łapach bandy partaczy nie będę za to, że wygrali przetrarg na chodnik, a nie maja pojecia o organizacji roboty...... Inwestycja miała być zakończona do 1 września... rozpoczęli w maju...... 1km drogi z chodnikiem... i końca nie widać robót....
Ja znó u Ciebie o moich robotach drogowych, ale powoli odchodzę od siebie i z siebie.......
Klucze żurawi ..... nastrojowo........ idzie jesień.......

Marto, żyłam w nieświadomości, że Ty z ogrodzeniem masz tyle naturalnej zieleni.....chyba dotychczas ukrywałaś ją

Winogron po ścięciu