zagladam sie przywitac i troszke ciepelka zostawic



....
doczytalam o obowiazkach, o chlopcach mniejszych i tych starszych, o praniu, prasowaniu...
ja tez tego nie lubie, po 8 latach przestalam wszystko prasowac...odpuscilam posciel, kupuje z takiej tkaniny aby dobrze rozwieszona wygladala niemal jak po prasowaniu

...jesienia i zima odpuszczam prasowanie koszulek pod bluzy, czy swetry...jedynie jeansy rzecz nie ugieta i prasowac mus

...
...ale smutna prawda taka,ze "chlopcy" czesto tak jak napisalas mysla,ze wszystko sie samo....i to ich myslenie trzeba zmienic

!!!!!!!
ale sie rozpisalam uffff a przeciez tylko usmiech, buziaki i tuliski chcialam zostawic

!!!!!
p.s
nie damy sie i damy rade

!!!!!!!!!!
____________________
Stary dom, zapomniany ogrod i ... ja na francuskiej ziemi
http://starydomzapomnianyogrodija.blogspot.fr/