Ile zdeptanych tych irysków ,wszak one w poczekalni za płotem sobie rosną .Jak tak dalej pójdzie to tam ładniejsza rabatka "mimo woli " wyjdzie niż te klecone specjalnie ))))))))
W moim ogrodzie tylko jeden fragment był posadzony zgodnie ze sztuką ogrodową, a przepis wzięty z jakiejś ogrodowej gazety.......... Jest to jedyny fragment ogrodu, który w całosci rozwaliłam, bo był najbrzydszy ....... coś w tym "mimo woli " jest
Ile zdeptanych tych irysków ,wszak one w poczekalni za płotem sobie rosną .Jak tak dalej pójdzie to tam ładniejsza rabatka "mimo woli " wyjdzie niż te klecone specjalnie ))))))))
W moim ogrodzie tylko jeden fragment był posadzony zgodnie ze sztuką ogrodową, a przepis wzięty z jakiejś ogrodowej gazety.......... Jest to jedyny fragment ogrodu, który w całosci rozwaliłam, bo był najbrzydszy ....... coś w tym "mimo woli " jest
Dobre Aniu ))))))))))
To tak jest często,że jak się nie przejmujemy to wychodzi o niebo lepiej ,ale ty masz na mój wzrok wszędzie ładnie mimo wielu gatunków roślin .Tak pozbierać do kupy to wszystko to jednak trzeba chociaż odrobinę wyczucia estetyki
Ja się narobiłam i nie widać efektu .Ciągle przekładam i wszystko na "chwilę",żeby móc zrobić porządek na frontowych rabatach .Dlatego jak zmierzyłam wzrokiem dziś to wszystko na dworze to mi się samej siebie żal zrobiło ))))))))))))))))))))))))
Bogusławie witaj,
tulipany wymarzły ?
Może prędzej coś je zjadło ?
Marto, cudne te tulipany. Wykopujesz cebulki latem? Bogusławie, najprędzej Twoje cebulki zostały tak jak pisze Marta zjedzone Mi pani poradziła, żeby razem z w tym cebulkami zakopać w woreczku foliowym granulki na nornice - te posadzone w ubiegłym roku w ten sposób zakwitły, z ubiegłych lat niestety ostało sie tylko kilka.