ewa_k
15:22, 05 gru 2014

Dołączył: 19 lip 2012
Posty: 321
Jak wariatka codziennie zaglądam. O dziwo owocówek nie zauważyłam, mimo, że wrzucam też ogryzki z jabłek czy inne obierki. Nie śmierdzi też. No i dorzucam za każdym razem rozmoczona tekturę. Jest to pralnia, więc zawsze mam pod ręką wiadro z wodą do namaczania. Ostatnio wymyśliłam, że odpadki kuchenne, jako ze jest zima, będę najpierw wystawiać na mróz. Powinny szybciej się chyba rozkładać jak przemarzną, a dopiero potem do mnożarki. Pogrzebię u nich za jakieś 2 tygodnie, zobaczę może bedzie ich więcej.
____________________
Ewa
Ewa