Sylwia formowanie to już będzie działeczka mojego kochanego M
Niech się chłopina też trochę wykaże tym bardziej, ze on uwielbia takie ogrodowe klimaty

Ozz najlepszą reklamą ogrodu Sylwii jest jej wizytówka. Nic dodać nic ująć. A po takiej zachęcie to już ja się do niej na wiosnę wproszę na 100%

Toszka napisał(a)

Anetko, w świerki srebrne nie ma co wchodzić w przypadku żywopłotu, bo po latach od dołu łysieją. I będzie tak jak u Dominiki - widzi nogi sąsiadki
Weź pod uwagę jedną rzecz w przypadku serbów - bys nie żałowała po latach, że zacieniają ci kawał działki bo zasłaniają slońce przez wiekszość dnia. Myślę, że w twoim przypadku najważniejsze zasłonić waszej sąsiadce widok z okien. Pozostała część zywopłotu nie musi być aż tak wysoka.

Toszka świerki srebrne to nie. Tylko serby , tuja no i może jeszcze choina kanadyjska. Muszę to przemysleć. No bo faktycznie jak przy domu posadzę serby to za ileś tam lat nawet formowane będą wysokie. Wprawdzie nasza część mieszkalna będzie na górze ale .... Sama już nie wiem. To może serby od strony sąsiadki. Zresztą ona na swojej działce od naszej strony też ma już bardzo wysokie iglaki tylko takie łysiejące od dołu.Mają je posadzone blisko naszej granicy więc jak my również posadzimy duże drzewa to tym razem nie powinni robić nam problemów. Mam przynajmniej taką nadzieję.
A gdyby tak:
Po lewej stronie aby w przyszłości nie było bardzo zacienione posadzić gęsto tuje, które mam nadzieję będą dobrą zaporą przed koszmarnym kurzem/pyłem od pola. Tylko teraz jakie tuje? Szmaragdy czy aureospicata? Może aureospicata będzie trochę ciekawiej. Będziemy je formować aby stworzyły kiedyś taki 3-4 m żywopłot/szpaler. I jak gęsto je sadzić. Widziałam u kogoś na forum, że miał właśnie szpaler z tuji aureospicata posadzonych co 1.20. Wyglądało to świetnie i szczelnie tylko, że te tuje miały kilkanaście lat. W jakiejś znowu szkółce powiedzieli mi, żeby sadzić co 70-80 cm. I bądż tu człeku madry O Sylwia sadziła chyba co 80cm. Tylko czy to jest mierzone od pnia do pnia?
Po prawej stronie ( sąsiadka) świerki serbskie w grupach z tują np. po 7 szt. I znowu jak gęsto te świerki. Gdzieś wyczytałam ,że na taki zwarty żywopłot co 90-100cm.
Z tyłu nie mogę mieć cienia ponieważ tam będzie mój warzywnik i w tamtej części ogrodu będziemy mieli taką naszą prywatną/rodzinną część. Czyli może też tuje?
I na koniec aby trochę swierków również się znalazło po lewej stronie to w rogu ( lewa strona/front) można posadzić np. 3szt serbów i tak samo rozpocząć obsadzanie z prawej strony ( róg/front) od świeków właśnie
Matko ale namieszałam. Mam nadzieję, ze ktoś to rozszyfruje

Najlepsze jest to, że to dopiero początek tworzenia ogrodu a mi to zajmuje tyyyyle czasu. No nic . Wydaje mi się, że to jest jedna z ważniejszych decyzji i może dlatego tak ciężko mi się zdecydować

Nasza pustynia
Aż nie mogę uwierzyć, że już za kilka miesięcy zacznie się tutaj zielenić

Oooo jakie ładne "szopki" na tej pustyni

Anetko nie masz bliższego ujęcia tego domku ? Nowy ? Skąd ? i Kto robił ?


Pytam jak CBA ? Szukam dla siebie

Ile pączków już zjadłaś ?

grazyna napisał(a)

Oooo jakie ładne "szopki" na tej pustyni

Anetko nie masz bliższego ujęcia tego domku ? Nowy ? Skąd ? i Kto robił ?


Pytam jak CBA ? Szukam dla siebie

Ile pączków już zjadłaś ?

Grażynko droga no z pączkami to się nie pochwalę ( 0.5 szt) ale chrustu bez limitu

Domek i drewutnia/wiata to dzieło mojego męża. Należy do tej grupy szczęściarzy, dla których praca zawodowa jest jednocześnie pasją

Hehehehe Ty 0,5 szt a ja bez tego zera z przecinkiem ..... Ale odśnieżam od rana .... Teraz miałam trzecie i dzisiaj ostatnie podejście .... Wciąż pada .... jutro pewnie na taczce będę go musiała wywozić bo pole widokowe na bramę wiazdową z kuchni tracę

Fajnie , że mąż samodzielnie potrafi ..... dobrze , że ma takie umiejętności i to go zarazem cieszy , a i drzewkami się zajmie ..... gościu w porządeczku

Ozz , Anetko ..... macie do mnie blisko .... wpadajcie "dogodzimy sobie ogrodowo"

Za tymi szopkami proponuję świerki serbskie .... zaraz zobaczę jak w garden puzzle wyjdą

to tak na szybciutko ..... abyś sobie oceniła ..... można je pociągnąć jak narysowana została linia ....

Aneto widzę, że podejmujesz ważne decyzje, pocieszę cię z początkiem jest zawsze najtrudniej, a później to sama przyjemność, dobrze że wszystkie opcje rozważasz, to znaczy że do ogrodu profesjonalnie podchodzisz i wróżę ci sukces na całej linii

Dzięki Sylwia wielkie za inspirację
Właśnie wylądowałam w GardenPuzzle i zaczynam zabawę.

Gosia dziękuję Ci dobra wróżko. Lejesz miód na moje serce

aneta230972 napisał(a)

Dzięki Sylwia wielkie za inspirację
Właśnie wylądowałam w GardenPuzzle i zaczynam zabawę.

Gosia dziękuję Ci dobra wróżko. Lejesz miód na moje serce

Fajna zabawa i przynajmniej zobaczysz mniej więcej co i jak i gdzie

Anetko nie grzesz Kobieto, pół pączka ??? Ja 5 a może i 7
A co tam, post idzie, zapasy trzeba robić

Podoba mi sie pomysł z serbami

Bardzo mi sie podoba "że to Twój mąż zrobił " ten domek i wiatę.
Wydrukuję i pokaże mojemu, niech zobaczy, a co he he

grazyna napisał(a)

Anetko nie grzesz Kobieto, pół pączka ??? Ja 5 a może i 7
A co tam, post idzie, zapasy trzeba robić

Podoba mi sie pomysł z serbami

Bardzo mi sie podoba "że to Twój mąż zrobił " ten domek i wiatę.
Wydrukuję i pokaże mojemu, niech zobaczy, a co he he

Grażynko ale ja tonę chrustu zjadłam