Bardzo mi się podobają również żywopłoty z choiny kanadyjskiej ..... Wiosną możesz do mnie zaglądnąć i namacalnie obejrzeć
Rosną szybko i można formować .....
Sylwia - popieram - masz śliczny żywopłot i może też zdecyduję się na kawałek u siebie
Choinka kanadyjska jest cudna o każdej porze roku Mam tylko jedną
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Tylko, że choina kanadyjska jest drzewem cieniolubnym a u nas pełne słońce No chyba, żeby ją posadzić wzdłuż ogrodzenia z sąsiadem, który ma również duże iglaste drzewa drzewa i one dają trochę cienia. No to jest myśl. Z jednej strony serby a z drugiej choina kanadyjska. Do przemyślenia
Dziękuję za pomysły
widzę że tu rozmowa o żywopłotach, więc pozwolę wtrącić swoje trzy grosze, gdyż ostatnio widziałam żywopłot przeplatany ze świerka i modrzewia, wygląda to niesamowicie na jesień, kiedy modrzew sie przebarwia, aż ostatecznie gubi igły(i to może być problem), nie wiem jak taki zywopłot sie sprawuje, jak sie go pielęgnuje i czy to jest dobre sasiedztwo, ale wiem że wygląda naprawde bardzo efektownie ale to już kwestia gustu, a o gustach, jak wiadomo się nie dyskutuje
pozdrawiam
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
A te drzewka będą rosły naturalnie czy będziesz je formować ????
U mnie każde drzewko przy ogrodzeniu będzie formowane i prowadzone na wysokość 3m lub kapeczkę więcej .... dlaczego pytam ? ponieważ, znowu nawiążę do siebie ..... moje thuje mają ok 1,5m wysokości są gęsto posadzone i już jestem prawie zadowolona z osłonięcia nawet je wiosną wyrównywałam górą aby w miarę solidnie to wyglądało Rosną jak szalone ....
Natomiast u Ciebie jeśli sąsiadka bardzo dokuczliwa posadziłabym tą samą metodą czyli gęściej i co np 6,7 szt (lub jak sugerowałaś 10 szt ) zmiana na inną roślinę ..... Chodzi o to aby ściany jak opisałaś nie były jednolite .... no ja to tak widzę
Możesz do swoich propozycji dołączyć tą choinę kanadyjską upieram się wiem ale ja w nią głęboko wierzę , nie zawiedzie nikogo Można również włączyć w to cisa no ale on już drogi jako wysoki i wolno rośnie .......
i stawiam na numerek (3) bo chyba nawiązuje do mojej wypowiedzi
Polecam thuję Smaragd, na zamknięty szpaler sadzisz wówczas co 80cm (tak mam chyba u siebie , zmierzę nie ma problemu )..... W zimie nie brązowieją , ładnie wyglądają . Natomiast co do Aureospicata to odmiana szerokostożkowa i jako żywopłot jak najbardziej dla zmiany formy nasadzeń aby nie było monotonnie .....Przyrosty mają jedynie złociste a tak to jest ciemnozielona ........do tego koloru będziesz miała szeroką możliwość wybierania barw przy późniejszych nasadzeniach (drzewa liściaste żółte , bordowe )
Dzięki wielgachne Sylwia.Nie ma to jak opinia ekspertki ogrodowej .
Wiesz doskonale jak wygląda nasza pustynia. Który wg Ciebie pomysł z obsadzeniem jest najlepszy. Pomysł z bukami odpada. Niestety sąsiadka tak daje popalić, że musimy wybrać drzewa super szybko rosnące bez prześwitów.
Na dzień dzisiejszy są trzy warianty:
1) lewa strona -świerk, prawa strona tuja aureospicata a tył cały świerk lub tuja
2) lewa strona i połówka tyłu- serby a prawa strona i pozostała połówka tyłu- tuje
3) całość grupami: 10x świerk, 10x tuja itd.?
Mądra głowo poradż proszę
A te drzewka będą rosły naturalnie czy będziesz je formować ????
U mnie każde drzewko przy ogrodzeniu będzie formowane i prowadzone na wysokość 3m lub kapeczkę więcej .... dlaczego pytam ? ponieważ, znowu nawiążę do siebie ..... moje thuje mają ok 1,5m wysokości są gęsto posadzone i już jestem prawie zadowolona z osłonięcia nawet je wiosną wyrównywałam górą aby w miarę solidnie to wyglądało Rosną jak szalone ....
Natomiast u Ciebie jeśli sąsiadka bardzo dokuczliwa posadziłabym tą samą metodą czyli gęściej i co np 6,7 szt (lub jak sugerowałaś 10 szt ) zmiana na inną roślinę ..... Chodzi o to aby ściany jak opisałaś nie były jednolite .... no ja to tak widzę
Możesz do swoich propozycji dołączyć tą choinę kanadyjską upieram się wiem ale ja w nią głęboko wierzę , nie zawiedzie nikogo Można również włączyć w to cisa no ale on już drogi jako wysoki i wolno rośnie .......
i stawiam na numerek (3) bo chyba nawiązuje do mojej wypowiedzi
Sywlia jesteś wielka. Dzięki
Tak tak będą formowane. Mam nadzieję, że nie jest to trudne i jakoś damy radę Wydaje mi się, że to formowanie sprawia, że nawet niby taka pospolita i wszędobylska tuja wygląda na ładne zadbane drzewo. Mam już namiary na szkółkę z tujami aureospicata 140-160 cm. Świerki natomiast będą prawdopodobnie 120-130cm
Czyli mówisz wariant 3
Też mi się bardzo podoba bo nie będzie nudno ale również nie będzie problemu z póżniejszymi nasadzeniami. Tylko martwię się czy z czasem będzie to dobrze wygladało? Świerki będa przecież sporo wyższe od tuji?
A może poprostu za dużo się martwię i zastanawiam.
Sywia skoro tak głęboko wierzysz w tą choinę kanadyjską i namawiasz to ja się jakoś specjalnie nie opieram . Ale jak myślisz w jaki sposób je fajnie wkomponować ? Może na samych rogach ogrodzenia np.5 szt.? Czy raczej jakoś włączone w całość? A ta choina ma gałęzie do samego dołu tak jak serb? I chyba jest sporo szersza jako dorosłe już drzewo. Muszę to wszystko uwzglednić ponieważ nasz budynek w jedym miejscu ma wysunięte pomieszczenie i ściana będzie zaledwie 5 m od ogrodzenia po lewej stronie. Wprawdzie na odcinku zaledwie kliku metrów ale jednak muszę o tym pamiętać ponieważ dorosłe nawet formowane drzewo zabiera dużo miejsca.
Biegnę szukać w realizacjach może gdzieś znajdę taki żywopłot. Chociaż od kilku tygodni nie robię nic innego tylko czytam,oglądam, czytam, ....
Formowanie Anetko nie będzie polegało jedynie na przycięciu samej góry ..... boczki również aby nie wychodził za pożądaną szerokość ..... Ja mam swoją choinę kanadyjską posadzoną w szpalerze pomiędzy thują Smaragd a świerkiem serbskim
To tam gdzie wysunięte 5m od ogrodzenia zaplanuj thuję Smaragd .... będzie dobrze ....
Musisz mnie koniecznie odwiedzić i wówczas sama zobaczysz jak to wygląda .... zdjęcie to nie to samo będziesz wówczas spokojniejsza i pewna swego
Żywopłot z modrzewia i świerka potrzebuje dużo słońca z obu stron, bo będzie łysiał. Ale co jak co, taki modrzewiowy na wiosnę też wygląda zjawiskowo, bo jest soczyście jasnozielony
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Anetko, w świerki srebrne nie ma co wchodzić w przypadku żywopłotu, bo po latach od dołu łysieją. I będzie tak jak u Dominiki - widzi nogi sąsiadki
Weź pod uwagę jedną rzecz w przypadku serbów - bys nie żałowała po latach, że zacieniają ci kawał działki bo zasłaniają slońce przez wiekszość dnia. Myślę, że w twoim przypadku najważniejsze zasłonić waszej sąsiadce widok z okien. Pozostała część zywopłotu nie musi być aż tak wysoka.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)