moje liliowce c.d.

ZbigniewG napisał(a)

Ewelina masz dobre oko też go sugerowałem uczonym w piśmie, jeżeli wiosną bedzie miał duże przyrosty to może być jeszcze Inversa reszta raczej nie pasuje pokrojem

Dobre oko tylko dlatego że do siebie szukałam czegoś podobnego i pododawałam w zakładkach różne strony ze zdjeciami. Ostatecznie wybrałam Inversę, ale jest jeszcze malutka.
Pozdrawiam

w liliowcach jestem zakochana drugi sezon...ciągle zwiększam ilość mam podobne do twoich, ale one w takich niuansach się różnia

Cześć ja także lubię liliowce,nie są problemowe,ciągle mam ich zbyt mało,a Twoje są urocze.Pozdrawiam

ZbigniewG napisał(a)

kurde nowy tutaj jestem i za czorta nie mogę zakombinować w jaki sposób poznać ogród (wątek) który ma kilkaset stron, może wizytówki ale też nie jest tak do końca... ot problem

Część ogrodów ma wizytówki

Śliczne liliowce..... też je uwielbiam

Ewelina mój Inversa też 0,5m dobrze że one mają duże przyrosty

Irena tylko pamiętaj one szybko się rozrastają-fakt nie dotyczy tych nowych i drogich odmian

Gosia są bezproblemowe z zastrzeżeniem jak wyżej, moja znajoma wydała masę kasy i popłakała się jak po poprzedniej zimie perełki zaginęły

Ania to załapałaś się na kolejną sesję

jak się podobają to jeszcze parę może któreś się powtórzą ale to nie problem

ciekawe co z tych ładniejszych po zimie zostanie bo jak widać to malutkie sadzonki (zdobyczne)




i mam jeszcze jedną zagwozdkę co to za hortensja - hortensjowi mędrcy też nie mogli jednoznacznie powiedzieć, kwiatostan był w typie Phantom

Green Jewel -jeżówki warto je mieć ale to przy okazji

Przepiękna kolekcja liliowców! Uwielbiam je w takich okazałych kępach