Małgorzata staram się ograniczać opryski ale bez nich mamy to co mamy
sprawdzony sposób na owocowych 6%roztwór mocznika(nawóz ) w okresie jesienno zimowym skuteczny nawet na rdzę gruszy

Ela Phantom jest zwarta ale śmiga w górę do pojemnika idealna Bobo lub Sunday Fraise a mignęła mi przed chwilką nowinka Little Lime
La Boheme (Cyganeria- ta bardziej artstyczna) --ostróżka

Zbyszku- a gdzie ty bukietówki sadzisz, chodzi mi o nasłonecznienie?

Dzięki Zbyszek .. Nie mam ani jednej ostrózki ... Nie wiem czy mi się jeszcze zmieści

Ela jak jeszcze nie masz to zacznij od jednej na próbę one czasami kapryśne zwłaszcza te wypasione

Gosia o np. tutaj

te miały w południe osłonę z domu i klona Flamingo a cień który widać na trawniku (rosną wzdłuż) też służy kilku krzaczkom

tym które rosną między trawnikiem a skarpą dosadziłem dodatkowo cieniujące klony

Ja swoim też dosadziłam drzewka, żeby w przyszłości trochę cienia miały, ale zanim to urośnie i zacieni...., muszę jeszcze trochę poczekać. Pozdrawiam

Pięknie u Ciebie, inspirująco Bobmbowo

A widoki górskie-o matko gdzież tam wlazł !! Moje chodzenie po górach wyglądało zawsze tak samo, łzy i ..... (cenzura)

Hortensja bajeczna,chyba i ja się pokuszę o taką ślicznotkę ;D

Pozdrawiam

Witam, przybiegłam się przywitać i obejrzeć incrediball i magicall Mam obie, posadzone wiosną 2012. Zatem czekam na wiosenne instrukcje cięcia i podwiązywania

Pisaleś, ż horti bukietowe nie lubią palącego słońca? Z moimi się nic nie dzialo, mimo że niaml caly ogród mam z wystawą południową bez jakiejkolwiek osłony.

Gosia dlatego właśnie Marcie (własne niebo) radziłem sadzić drzewa i to szybciutko

Marta tylko na którą się skusisz bo na tym zdjęciu powyżej jest ich 5 różnych

Marzena sens był taki ze znaczna ich część w odpowiednich warunkach glebowych dobrze rośnie na słońcu ale wystarczy 2-3 dni prawdziwej lampy i kwiaty są spalone - tak było u mnie i z tego co wiem innym też się to przytrafiło -są oczywiście wyjatki i specyficzne warunki

coś w barwach narodowych



bez iglaków nie uchodzi
choina kanadyjska Jervis po prawej sosna oścista



świerk Glauca Globosa

ZbigniewG napisał(a)

Gosia dlatego właśnie Marcie (własne niebo) radziłem sadzić drzewa i to szybciutko

Marta tylko na którą się skusisz bo na tym zdjęciu powyżej jest ich 5 różnych

Marzena sens był taki ze znaczna ich część w odpowiednich warunkach glebowych dobrze rośnie na słońcu ale wystarczy 2-3 dni prawdziwej lampy i kwiaty są spalone - tak było u mnie i z tego co wiem innym też się to przytrafiło -są oczywiście wyjatki i specyficzne warunki

A widzisz pomyśłala blondynka i wydedukowała, że :
1. Mimo słońca u mnie cień horti dawały Madżenkowy potwór czyli olbrzymia trawa vertigo i wiśnie pissardi
2. Mam podmokły grunt więc nie mialy braków w nawadnianiu

Będe zaglądać jaka incrediball będzie u ciebie bo mam cały szpaler z nich posadzony a jestem całkowitą ignorantka hortensjową, lata nauki przede mną