Herkules to przylaszczka czy zimowit wiosenny?

Przylaszczki to masz koncertowe!!!
Irysy żyłkowane...choruję na nie od zeszłej wiosny, zobaczyłam u Ani rzeszowskiej i ... miłość od pierwszego wejrzenia I kupiłam, a jakże...tyle, że pumila...na dodatek dość głęboko posadziłam, za głęboko i znowu nici z pięknych irysków u mnie Ale jesienią nie odpuszczę

Piękne iryski i przylaszczki....a ja nie mam niestety takowych...mus się poprawić
Pozdrawiam wiosennie

Ania Herkules to prawdopodobnie ten irys u Ciebie , u mnie jeszcze nie zakwitł ale chyba nie warto pamiętać bo nazwy strasznie pomieszane nie mówiąc o cebulach w sprzedaży


Kasia nie powiem kiedy miałem pierwsze żyłkowane bo się wyda a ludzie przecież tak długo nie żyją

Ania zanim zakwitną tulipany to jest coś kolorowego
lub zielonego -paprocie przetrwały w niezłym stanie



kiścienie też


wczoraj odsłoniłem piwonie krzewiastą a w nocy było -5*

To jak ekspert w żyłkowanych jesteś to mi powiedz, proszę, jak głęboko mam sadzić, żeby się cieszyć wiosną

Kasia gdybym był ekspertem to cała działka byłaby w irysach a tak widać co ze mnie za ptica dużo krzyku trochę piór i to wszystko

ale jak posadzisz w miejscu zdrenowanym , tam gdzie nie stoi woda na głębokość trzech wysokości cebulek i w przepuszczalna glebę to powinno być dobrze,
nie zaszkodzi przy bezśnieżnej zimie leciutko przykryć- po zamarznięciu wierzchniej warstwy

Wow, Jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu ,roślin i fotek .Cudna kolekcja hortensji i iglaków .
pozdrawiam

A spojrzałeś już na mojego świerczka?

a to fajnie , pewnie miałeś okazję obejrzeć jej cudeńka w ogrodzie, blisko mieszkacie?

Dzięki za rady