ZbigniewG
09:40, 20 sie 2021

Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
przyłapana na gorącym uczynku reszta szajki ociekła z łupem
jak to było??? "nie chodzi mi o te śliwki ale po coś tam wlazł?" woła sadownik z kijem do chłopaka siedzącego na drzewie
Oj chodziło się kiedyś na szaber, porwane spodnie zadrapania i kupa strachu gdy pieski(bestie) nas wyczuły ale jak smakowały te skarby konsumowane przy ognisku, bo oprócz sadu zaliczaliśmy PGR-owskie pole z kukurydzą
O nieudolnych skrętach z liści tytoniu już nie wspomnę.
kolorowo
....................................................................................."bomba" sezonu zwisa z kompostownika
jak to było??? "nie chodzi mi o te śliwki ale po coś tam wlazł?" woła sadownik z kijem do chłopaka siedzącego na drzewie

Oj chodziło się kiedyś na szaber, porwane spodnie zadrapania i kupa strachu gdy pieski(bestie) nas wyczuły ale jak smakowały te skarby konsumowane przy ognisku, bo oprócz sadu zaliczaliśmy PGR-owskie pole z kukurydzą
O nieudolnych skrętach z liści tytoniu już nie wspomnę.
kolorowo
....................................................................................."bomba" sezonu zwisa z kompostownika