.. To prawie tak jak ja ... Jak leżałam w szpitalu ( lat 28 ) to wszyscy pytali : a które to dziecko ???.. Ze wścieką w oczach odpowiadałam : pierwsze !!!
Melduję ,że wysłalałam .. Ma jutro u Ciebie być.. W tym ferworze pakowania tego potfffora nawet nie skreśliłem do Ciebie paru słów .. Więc wybacz
Daj znać , jak przeżył podróż , bo zapakować takie cuś to nie była łatwa sprawa
I zaopiekuj się nim , bo u mnie miał jazdę bez trzymanki .. Co roku sarny go zeżerały prawie do ziemi w ramach uzupełniania diety zimowej
Elus wszystko OK nie popełniaj żadnych mordów, troche górne gałązki połamane ale już rośnie i ma nowego kolege jałowca Zrobie foto to pokaże później DZIEKI zachowałam Twój adres może coś kiedyś ciekawego prosto ze wschodu Ci wyślę