Na początek proponuję spotkanie w Giedlarowej, a potem przejedziemy do Rzeszowa.. albo zakończyć w Giedlarowej .. Ja sie dopasuje do reszty.. tym co maja dalej.
Oczywiście zapraszam na postój u mnie ..

A gdzie ta Giedlarowa ,bo ja zacofana jestem

Ha, ha, ha, Giedlarowa to 10 min ode mnie

Nie wiedziałam, że Ania tam bywa

Ja tez muszę sprawdzić gdzie ta Giedlarowa leży, tam jest szkółka jakaś ?

Tak Reniu, jest tam szkółka, nawet duża, w tamtym roku przenieśli się właśnie w tamto miejsce bo przedtem mieli przy domu.
W tamtym roku zaskoczyli mnie trawami, których nie mieli wcześniej - niestety niektóre źle podpisane, co nawet taki laik jak ja zauważył...
Mało żurawek, za to dużo iglaków
Niezbyt duża wiedza pań sprzedających - ale właściciele kompetentni.

Szkółka leży przy samej drodze Łańcut-Leżajsk

butterfly napisał(a)

Tak Reniu, jest tam szkółka, nawet duża, w tamtym roku przenieśli się właśnie w tamto miejsce bo przedtem mieli przy domu.
W tamtym roku zaskoczyli mnie trawami, których nie mieli wcześniej - niestety niektóre źle podpisane, co nawet taki laik jak ja zauważył...
Mało żurawek, za to dużo iglaków
Niezbyt duża wiedza pań sprzedających - ale właściciele kompetentni.

Szkółka leży przy samej drodze Łańcut-Leżajsk

Za to trawy wielkie i wypasione.. cena do wielkości imponująca jak na nas rynek... trawy u nas to tylko Giedlarowa i bylinowa w Rzeszowie na Młocińskiej.

Ilość wrzosów i wrzośców najlepsza w naszym województwie W żadnej szkółce tyle nie widziałam... w rzeszowskich szkółkach ten asortyment jest krótko i tylko jak kwitną czyli wrzosy jesienią , wrzośce wiosną. Nigdzie nie mogłam kupić we wrześniu ,a tam było do wyboru do koloru.

Byliny to tylko w Rzeszowie na Młocińskiej, albo pod Tarnowem...... pod Tarnowem wielka szkółka i duży asortyment (nie tylko bylin) ..tylko daleko

W pracy przemieszczam się po całej szeroko pojętej okolicy, więc zajeżdżam wszędzie gdzie pisze szkółka

O widzisz Aniu, czyli trzeba wiedzieć co się chce kupić i wiedzieć jeszcze jak to wygląda

Wrzosów i wrzośców rzeczywiście tam dużo tylko ja nie jestem tymi roślinkami zainteresowana, może dlatego - boje się typowo kwasolubnych...

Myślę, że warto na mapie zaznaczyć wszystkie szkółki i obmyślić jakiś plan aby niepotrzebnie nie nadrabiać drogi.

Jak się spotkamy w Giedlarowej to oczywiście zapraszam do mnie na kawkę - bo w ogrodzie to nie za bardzo jest jeszcze co oglądać

Ło matko,jak się cieszę na ten zlot
Urlop mam zaklepany teraz muszę listę zrobić konkretną.

no to teraz dziewczyny skok na bank !!!!!!!!!

tylko który??????????

Ja się zapisuję u Zeci nie zdążyłam to chociaż tutaj będę pierwsza