Ooooooooooo jaka niespodzianka, tyle cudnych Ogrodniczek mnie odwiedziło, pięknie dziękuję

Wasza obecność sił dodaje, szczególnie w tak depresyjny dzień jak dzisiaj
Całe szczęście, że Jesteście jak i Danusi Ogrodowisko
Bogusiu - ślimaków nie było dotychczas, lecz po tych zlewach to aż boję się myśleć co może być
Danusiu - słonko było wczoraj,( wczorajsze zdjęcia) a dzisiaj jakbym do innego klimatu (deszczowego) przeniosła się
Kasiu - roduś, który Cię zachwycił jest niestety NN, ze szkółki p. Pudełko - u mnie jakoś 5 lat będzie.
Irenko - ach ten Twój uśmiech i Twoje jak zwykle ciepłe słowa. Oglądałam Cię na Krecie, achy i ochy.
Janinko - tak te róże są tegoroczne, ale... jest małe oszustwo - kupiłam je wiosną w donicach i dopiero po zimnych ogrodnikach poszły do gruntu. Były w lepszych warunkach -stąd to kwitnienie. Pozostałe zimowane w ziemi są obsypane pąkami, gdyby było słońce .........
Justa

będziesz u Alinki, jak dobrze doczytałam
Weroniko - zaszczytem dla mnie gościć Cię u siebie. Podglądam Cię stale

śladów nie zostawiam jedynie .
Czas azalii kończy się :
Zaczynają kwitnąć krzewuszki :