Nie wiem, czy trzeba. Ale ja będę go uszczykiwać, bo jest strasznie wysoki i rzadki, parę badylków ma tylko. A że w słońcu rośnie, więc nie ma mowy, że to z powodu braku światła.

Te dialogi w jednym czasie na dobre nam wychodzą. hi hi

to oznacza że trzeba częściej do siebie zaglądać, a tu czasu ciągle brakuje
byłam w ogrodzie ale upał, że nie da się wytrzymać, rozłożyłam parasol nad horti
werbena też ma pąki, wcześniej jej dokładnie nie oglądałam, ale się cieszę

Ja również uszczykuję floksy mam duże i nie ładne po przycięciu mam mniejszy rozmiar i bukiet kwiatów .. A mnie znowu deszcz wygnał z ogrodu .. przesadziłam liliowca którego mi moje harpagany [psiaki] wykopały na podwórku i ogryzły oraz dosadziłam z doniczek aby mieć ładny szpaler na drugi rok.. Z jednej kępy zrobiły mi cztery a irysy ciągle nie ruszane rosną i żółkną .. Dosadzę ich przy liliowcach , tam mam sucho ..

Ogrodowisko kopalnią wiedzy jest, ale jej zdobycie wymaga strasznie dużo czasu Ja we własnych wątkach nie jestem na bieżąco, to i nic dziwnego, że w wielu innych przegapiam dobre rady i wymianę doświadczęń...

Tess napisał(a)

Ogrodowisko kopalnią wiedzy jest, ale jej zdobycie wymaga strasznie dużo czasu Ja we własnych wątkach nie jestem na bieżąco, to i nic dziwnego, że w wielu innych przegapiam dobre rady i wymianę doświadczęń...

To prawda Tess, toogromna kopalnia wiedzy, a przede wszystkim wymiana własnych doświadczeń.
Tego nie znajdziesz w żadnej książce.
pozdrawiam

No nie wiedziałam Haniu, że floksy można uszczykiwać a moje takie ogromne kępy w tym roku szczególnie bo ciągle mokro u nas.Podlałam moje horti wg.Twojej receptury i mam wrażęnie, że pąki w oczach rosną Pozdrawiam serdecznie

poproszę o recepturę do podlania hortensji??

danuta_szwajcer napisał(a)

No nie wiedziałam Haniu, że floksy można uszczykiwać a moje takie ogromne kępy w tym roku szczególnie bo ciągle mokro u nas.Podlałam moje horti wg.Twojej receptury i mam wrażęnie, że pąki w oczach rosną Pozdrawiam serdecznie

Danusiu ja w ubiegłym roku dowiedziałam się od koleżanki i jeszcze o astrach Novi Belgi, czy inne odmiany też można kosiarką wiosną przejść, nie będą wyrastały wysokie.
Budleje wiosna wyłamuję to wiedziałam dawno.

Karolka - ja tak naprawdę to podlewam co mam w domu. Dziś wyjechałam po nawozy, kupiłam do horti niebieskiej sam Glin. Trzeba znać zapotrzebowanie hortensji, jest żarłoczna.Magiczna Siła ma 14%azotu i 14 % potasu. a można to zastąpić tańszym Saletra potasowa 2kg opakowanie 23 zł ma skład 13,7 azotu i 46% potasu, to na zmianę raz saletra potasowa, potem samego azotu sal, amonowa, lub siarczan amonu typowy dla kwaśnolubnych i zawsze 0, 1%
Ja nie wiem jak Ci doradzać, jak nie ma jeszcze kwiatów to zestawienie jak do RH 20;20:20 czyli 20azotu 20 fosforu i 20 potasu. do wiązania kwiatów potrzebny jest fosfór.
Potem do wyrośnięcia kwiatów azot i potas.
Dobrze kilka razy zastosować mieszanki z mikroelementami tam gdzie jest większa część torfu to zawsze obowiązkowo mikroelementy.
Saletre potasową warto mieć cały worek 25 kg kosztuje 130 zł a 5 kg 45 żł
Tym nawozem podsypywać pomidory, wszystkie warzywa i kwiaty , łatwo sie rozpuszcza.