Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W sowim ogrodzie (od pobojowiska do ogrodowiska)

Pokaż wątki Pokaż posty

W sowim ogrodzie (od pobojowiska do ogrodowiska)

Lidka 09:32, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Ta sama rabata nieco póżniej w ostrym czerwcowym słońcu.
Goździki -wiadomo słoneczko lubią
Wystartowały już jeżówki,astry i chryzantemy.


Zwracam uwagę zwiedzających na rozsadzone żórawki.Co prawda mam tylko jedną odmianę ale za to już się rozrosła a wszystko to z jednego krzaczka -prezentu od kuzynki.





W środku biala piwonia zbiera się do kwitnienia



Irysy syberyjskie są takie ładne i bezproblemowe.Na razie mam tylko jedną kepę ale na tym się nie skończy...



Wiem,wiem muszę zapisać się na szkolenie w zakresie przycinania kancików
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
monteverde 09:58, 05 sie 2011


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Lidka nie wiem, czy akurat tym żurawkom będzie tak dobrze w palącym słońcu?
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Lidka 10:54, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
A teraz trochę poirysuję.
Te irysy jednak zakwitły,natomiast fioletowe majowy mróz załatwił




Tutaj widać miejsce,które czeka na obiecaną mi ładną ławeczkę (może jeszcze jakiś łuczek z pachnącymi różami...)





Na te mniejsze żółto-brązowe mówią u nas "zajączki"



____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Lidka 11:06, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
monteverde napisał(a)
Lidka nie wiem, czy akurat tym żurawkom będzie tak dobrze w palącym słońcu?

Cały ubiegły rok rosły w jeszcze bardziej słonecznym i dawały radę.Czytałam, że czerwonolistnym mniej szkodzi słońce niż żółtolistnym.Potwierdzam co do moich oczywiście ,bo innych nie mam.
Po południu wchodzi tam trochę cień budynku sąsiada a przed południem podrośnięte byliny też trochę osłaniają.
Bardziej się martwię,że będą zagłuszone.Jak zrobię zdjęcia teraźniejsze to będzie widac - jeżówki się tak rozpanoszyły,że głowa mała.
W ogóle "tylna"strona tej rabaty jakaś mniej udana.
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Lidka 11:35, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Chciałam się pochwalić pięknie wypielonym miejscem,które czekało na róże i bukszpany (i niestety nadal czeka).Okazuje się,że przy okazji to zdjęcie daje też inne spojżenie na moje pobojowisko.

Plan zagospodarowania wokół studni jest prosty: dookoła obwódka z bukszpanów i róże rabatowe.
Bardziej w głąb rabat koncepcja sie rozmywa.Może róże parkowe,może jakieś krzewy kwitnące ,jakaś trawa...
Wejście od strony domu - łuk z pnącymi różami.
Studnia będzie przez męża obłożona kamieniem (odpady granitowe) i podwyższona.Czy będzie
taką typową studnią z daszkiem? Na razie innego pomysłu brak.



Zbliżenie czerwcowe na rabatkę pod garażem


____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Martek 12:10, 05 sie 2011


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Trzeba było zmobilizować cię Lidko i się udało )) Bardzo ładne masz kwiatuchy ,a i miejsca na przyszłe nasadzenia również niezłe ! Pozdrawiam sierpniowo
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Lidka 12:17, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Rzut oka na pobojowisko.Zaczynam od prawej
Trochę widać nowy kojec dla psa (się robi)
Do ściany,na której wisi drabina będzie dobudowana szopka, przepraszam "domek ogrodnika".
Mam obiecane,że zmieszczą się wszystkie narzędzia,blat do przesadzania kwiatów i...gościnnie betoniarka.Rzuciłam nawet hasło o zielonym dachu ale wytłumaczone mi zostało,że nie ma materiału na mocniejszą konstrukcję.
Dalej rabatka pod garażem.Jak widać rozsadnik funkcjonuje.Ten cyprysik nigdzie nie pasował ale znalazł w końcu miejsce po ogniku 'Red Column' wysadzonym do reanimacji.Po prawo pozostał w lepszej formie ognik 'Soleil d'Or ', przy brzegu rozrastają sie powoli ukorzenione trzmieliny.

Rabatka "w rogu"w założeniu pomarańczowo-czerwona :żywotnik zachodni "Columna" ,dwie azalie ,trzy róże w tym dwie "Rumba",jałowiec płożący żółty.Raczej tymczasowa.
Wejscie kiedyś będzie obrośnięte pnączami kwitnacymi (pewnie różami...) Obecny stan werandy pominę wiele znaczącym milczeniem.Wspomnę tylko,że tam pijam ogrodową kawę.

Na lewo od wejścia biegnie ścieżka do furtki równolegle do budynku.Gdy już zrobimy elewację,wtedy wezmę się za ten kawałek.Obwódka z bukszpanu i ...no coś sie wymyśli .Pierwsza myśl to oczywiście róże ale tam jest straszna patelnia a może nie być przewiewu.Dobre miejsce na lawendę,prawda?
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Lidka 12:22, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Martek napisał(a)
Trzeba było zmobilizować cię Lidko i się udało ))


Tak,tak co ja bym bez Was zrobiła
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Lidka 15:12, 05 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Teraz znikam.Być może będę mogła tu zajżeć dopiero w poniedziałek.
Bardzo bym się ucieszyła gdybym znalazła jakieś j komentarze do zdjęć i sugestie do planów.
____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Lidka 15:05, 10 sie 2011

Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 211
Żeby nie było,że tylko planuję to pokażę, że coś nowego jednak robię.
Na forum powtarzają sie rady,że jeżeli nie wiadomo od czego zacząć, to trzeba po kawałku. Zabrałam sie więc za kawałek, nazwijmy go "pod płotem".
Na początku posadziliśmy tam świerk (chyba jakis odmianowy,bo dość zgrabnie rośnie) , jodłę koreańską i sosnę czarną. Potem dosadziłam kosodrzewinę i płożący jałowiec.Poza tym panoszyły się chwasty i przerastała trawa.
Postanowiłan nie czekać na nowy chodnik tylko wyznaczyć jakies ramy- wykorzystałam resztki kostki granitowej.Przy okazji powiększyłam rabatę.
Na tym zdjęciu widać też kawałek mojej "rozmnażarki".






____________________
Pozdrawiam Lidka - w sowim ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies