Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

Ivvvona 18:47, 26 kwi 2018


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Moja brunera z ubiegłego roku ledwo wyszła z ziemi, gdzie jej do kwitnienia. Tez myślałam że one bardziej odporne. U nas wczoraj wiatr przewrócił mi 3 razy oleandra z donicą. W końcu został przywiązany. Dzisiaj trochę popadało.
____________________
W ogródku Iwony
barbara_kraj... 23:09, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
hanka_andrus napisał(a)
Ale za to sasanki masz cudowne!

Sasanki u mnie są samowystarczalne. Sieją się na potęgę, szczególnie te lila. Widać służy im wystawa południowa i byle jaka ziemia.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:15, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Milka napisał(a)
U nas ostatnio też cały czas wieje, wczoraj bardzo, a z wianiem nasiona i cały syf i znowu od nowa sprzątanie, nie cierpię tego, zwłaszcza że nie z moich to roślin.
Mnie chyba brunery częściowo wymarzły, miałam cały szpaler, a nie widzę, znowu roszady na rabacie

I to jest najgorsze, gdy zewsząd śmieci nawieje.
U mnie co miało nawiać, to nawiało wcześniej. Teraz cały ogród zasypany płatkami kwiatów z drzew owocowych. Ale to minie i znów będzie trawę widać.

Mojej brunerze zagraża wszędobylska ułudka wiosenna. Muszę brunerze nowego miejsca szukać!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:24, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
AgnieszkaW napisał(a)
U nas też wczoraj wiało, ale dzisiaj już fajnie. Spektakl jabłoniowy przepięknie pokazałaś na zdjęciach. Czytam, że u niektórych brunery przemarzły, a to przecież mrozoodporna bylinka.... U Ciebie widzę ślicznie kwitną.
Uściski

Cieszę się tym jabłoniowym kwieciem, bo w ub. roku kwiatów nie było, przymrozki zawiniły.
Niektóre odmiany brunery są bardziej na mróz wrażliwe. Ja mam odmianę 'Jack Frost' i daje sobie radę. Natomiast 'Looking Glass’ wypadła.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:27, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Basiu, trochę padało z przerwami. Wciąż za mało!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:29, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Iwonko, jak się już pokazała, to w końcu zakwitnie! A jaką masz odmianę?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:34, 26 kwi 2018


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Pełnia kwitnienia

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
12:47, 27 kwi 2018
Ta wąska ścieżka, a przy niej kolorowe byliny, budzi dobre wspomnienia - podobną ścieżkę miałam na działce, a przy niej, wśród innych kwiatów, rosły lilie, nie sposób było przejść bez opylenia ubrania

U Ciebie trochę popadało, a ja czekam na deszcz, jest niesamowicie sucho i wietrznie, do tego to czas pylenia świerków i nasz pobliski las czasami wygląda jakby się palił, pyłek unosi się jak kłęby dymu, tak jeszcze nigdy nie było, w domu i przy domu, wszystko żółte.
Pszczelarnia 13:18, 27 kwi 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ciekawe czy tylko na jabłonki mówi się "jak panna młoda", na wiśnie, czereśnie też?

To łasica.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Ivvvona 13:23, 27 kwi 2018


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
barbara_krajewska napisał(a)
Iwonko, jak się już pokazała, to w końcu zakwitnie! A jaką masz odmianę?



Moja to też Jack Frost, ale sadzona w ubiegłym sezonie. Może jeszcze za młoda?
Jeśli zakwitnie to z dużym opóźnieniem.

A wiesz że wymarzły mi wszystkie krwawniki Terracotta? Nic nie wyłazi. Jeszcze nie wyrzucam, ale nadzieja nikła.
____________________
W ogródku Iwony
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies