Przez kilka dni nie robię zdjęć
Właściwie nic ciekawego się u mnie nie dzieje z wyjątkiem poszukiwania rozwiązań co do układu nasadzeń. Zmiany szykuję, ale czy zdążę przed przymrozkami?
Męczę się z tym bardzo
Nawet tulipanów wszystkich jeszcze nie wsadziłam!
Całe szczęście, że jałowca Pfitzeriana przesadzać nie muszę

barbara_krajewska napisał(a)

Irenko, Aniu, z 'Grzybobraniem' z Pana Tadeusza skojarzyło mi się, chociaż solniczek i pieprzniczek w nim nie było

Pieprzniczka była, purchawkę nazwał

Fakt: "Purchawka, jak pieprzniczka"

Zazdroszczę grzybów nawet za sam zapach
Basiu po woli zdążysz.
Ja też zmieniam miejsca roślinom dziś nic nie zrobiłam.
Rano siedziałam na forum potem nadrabiałam w domu .
Cebule zostawiam na ostatnią chwilę,żeby mi nie zeżarły nornice.

Marto, no nie wiem czy zdążę. Powoli robię, bo sama i ciągle coś mi wypada. Najgorsze to to, że chłód i te wiatry, które u mnie na działce hulają i przenikają do kości. Chociaż jak się pracuje, to cieplej jest

Nornice przez całą zimę żerują! Sadź cebule w koszykach, zawsze to dla nich utrudnienie

Basiu poprawy pogody życzę zebys się mogła z tą robotą uporac.

Bogdzia napisał(a)

Basiu poprawy pogody życzę zebys się mogła z tą robotą uporac.

Niechby tylko nie padało, to jakoś się uporam! Dwa lata temu 15 października przysypało śniegiem!

bogumila_bienko napisał(a)

Bogusiu, optymizmem mnie zarażasz!?

barbara_krajewska napisał(a)



Bogusiu, optymizmem mnie zarażasz!?

To dlatego,ze u mnie za oknem zimno i jeszcze pada deszcz...wczoraj z gradem.